Jak podaje francuski Moto Magazine, władze miasta wpadły na pomysł ograniczenia ruchu motocykli. Po mieście nie będą mogły się poruszać sprzęty wyprodukowane przed rokiem 2000. Na chwilę obecną nie wiadomo czy zakaz ten będzie dotyczył tylko centrum, czy obejmie całą metropolię.
Propozycja nowych przepisów zostanie oficjalnie przedstawiona w lutym i może wejść w życie już w kwietniu. Trochę łatwiej będą mieli kierowcy samochodów, ponieważ w ich przypadku zakaz będzie dotyczył pojazdów zarejestrowanych przed 31 grudnia 1996, a także lekkich samochodów dostawczych zarejestrowanych przed 30 września 1997 roku oraz autobusów i ciężarówek zarejestrowanych przed 30 września 2001.
Co miasto chce dać w zamian? Przede wszystkim udzielać nieoprocentowanych kredytów na zmianę pojazdu na nowszy, a także wspierać wypożyczalnie elektrycznych pojazdów takie jak chociażby Autolib. W tym przypadku miasto proponuje opłacenie rocznej subskrypcji. Pozostaje tylko kwestia tego, czy ludzie będą chcieli zamienić motocykle na elektryczne samochodziki, które będą stały w korkach razem z innymi uczestnikami ruchu. Odpowiedź wydaje się być oczywista.