Okulary motocyklowe Ugly Fish – 3 w 1

Sam nie wyobrażam sobie jazdy klasykiem w kasku integralnym, dlatego pod ręką zawsze mam widoczny na zdjęciach brązowy kask Borsalino. Styl to jedno, ale ochrona przed wiatrem, piachem i muchami to drugie. Dziś prezentuję Wam produkt, który jest na tyle uniwersalny, że sprawdzi się w każdej sytuacji na każdym rodzaju motocykla i towarzyszył mi przez ostatnich kilka miesięcy.

Jakiś czas temu przechadzając się na targach motocyklowych w Poznaniu natknęliśmy się na bardzo barwne stoisko. Pierwsze wrażenie – okulary jak to okulary, dziesiątki modeli, różne kolory i kształty. Pytanie skąd wzięły się one na targach motocyklowych?

Dopiero po zapoznaniu się z ofertą okazało się, że okulary te to australijska firma Ugly Fish, która produkty swoje dedykuje przede wszystkim aktywnym ludziom oraz osobom, których wzrok i oczy narażone są bardziej niż przeciętnie.

Do tej grupy należą przecież między innymi motocykliści, dlatego Ugly Fish ma linię produktów dedykowaną specjalnie dla nich. Naszą szczególną uwagę przykuł zestaw Cruize Multi Lenz 3w1, który jest kompletem rozwiązującym kwestię ochrony oczu w naprawdę kompleksowy sposób.

Szkiełkowe puzzle

Zestaw Cruize Multi Lenz składa się w wielu elementów, więc warto zatrzymać się nad tą kwestią dłużej. Kupując go tak naprawdę dostajemy nie jedną, a trzy pary okularów, które możemy konfigurować w dowolny sposób.

W opakowaniu znajdziemy trzy oprawki z ciemnymi, białymi i żółtymi szkłami. Wszystkie mają dodatkowo swoje własne pokrowce. Zastosowanie czarnych szkieł raczej nie wymaga wyjaśnień. Białe dedykowane są do jazdy w nocy natomiast żółte to tzw. high definition, czyli rozjaśniające.

Producent twierdzi, że najlepiej jeździ się w nich wczesnym porankiem lub pod wieczór. Mi dobrze jeździło się w nich cały dzień i bardzo podoba mi się efekt delikatnego zaburzenia kolorów na poczet lepszego dostrzegania konturów – bo takie właśnie odczucia miałem z jazdy w tych szkłach. Czemu trzy oprawki zamiast wymiennych szkieł? Producent twierdzi, że okulary w których szkła da się wyciągnąć są z założenia mniej bezpieczne i trwałe – trudno się z tym nie zgodzić.

Same oprawki posiadają puste sloty, w które sami decydujemy co podepniemy w zależności od potrzeby. Wyobraźmy sobie więc scenariusz, że wyruszamy pod wieczór motocyklem – kierunek polskie morze. Graty wrzucamy do plecaka, odpalamy leniwie pracującą V2, zakładamy swój ulubiony otwarty kask, a pod niego spinamy gogle z rozjaśniającymi szkłami dla lepszego komfortu widzenia. Po kilku godzinach, kiedy zrobi się już naprawdę ciemno w przeciągu minuty przekładamy żółte na białe szkła i już w takim zestawie późną nocą dojeżdżamy na miejsce. Następnego dnia jest piękna pogoda – sięgamy do plecaka i z czarnymi szkłami spinamy pozostałe części tworząc wyglądające na cywilne, przeciwsłoneczne okulary. Teraz pora na zwiedzanie albo relaks na plaży…

Jak to działa

Cóż, okulary motocyklowe to nic takiego, na czym zęby zjedliby specjaliści z NASA. Ugly Fish mają filtr UV i spełniają swoje zadanie. O możliwych konfiguracjach dowiedzieliście się już wcześniej. Dodam tylko, że pod oprawką możemy wpiąć dołączoną do zestawu piankę, która chroni nasza skórę przed odciśnięciem oraz uszczelnia przestrzeń między plastikiem, a oczami. Okulary testowaliśmy do 130 km/h, gdzie szybciej i tak w otwartym kasku raczej się nie jeździ. Wszystko było OK. Musimy jedynie uważać na ułożenie elastycznej taśmy. Jeżeli tak ją założymy, że będzie opierała się o uszy, jej ostre krawędzie po kilkudziesięciu minutach zaczną nas uwierać. Wystarczy podnieść ją trochę wyżej i problem przestaje istnieć.

Pół sezonu użytkowania

Kilka miesięcy całkiem intensywnego użytkowania były dobrym testem jeżeli chodzi o wytrzymałość materiałów. Jak to zwykle u nas, żaden produkt nie ma lekkiego życia. Oprócz tego, że szkła te zrobiły z nami kilka tysięcy kilometrów, były luzem wrzucane do plecaka wraz z kluczami i innymi ostrymi elementami, kilka razy zdarzyło się je mocno zgnieść np. w załadowanym do granic możliwości kufrze. Śmiało możemy stwierdzić, że zarówno szkła jak i główny materiał oprawek nie noszą śladów zużycia i widać, że posłużą naprawdę długo.

Gogle Cruize Multi Lenz 3w1 oraz wszystkie inne produkty Ugly Fish dedykowane motocyklistom dostępne są w pasażu motocyklowy.pl