Wiemy, że motocykle to niczym nieograniczona frajda. Rozumiemy, że słysząc brzmienie silnika i czując pęd wiatru tworzycie własną, niczym nieskrępowaną rzeczywistość. Wydawać by się też mogło, że to otwiera drzwi do świata, w którym nie obowiązują reguły. Dzięki internetom i kamerkom pokładowym jest jednak coraz więcej dowodów, że przepisy drogowe mają swoje uzasadnienie.
Nigdy, przenigdy nie wyprzedzaj prawą stroną, na podwójnych ciągłych liniach i na zakrętach…
Poniżej wrzucamy filmik, na którym pewny siebie jeździec szybkim tempem mija, po prawej stronie, swych towarzyszy podróży. Musiał się bardzo zdziwić, gdy okazało się, że manewr wykonał trochę za blisko rozpoczynającego się zakrętu. Zamiast pochylić motocykl i płynnie pokonać łuk, wcisnął hamulec, wyprostował maszynę i wyleciał na pobocze. Na szczęście nic poważnego się nie stało.