Silvestre, który przez półtora roku będzie podróżował po świecie, na odcinek, obejmujący zwiedzanie Nepalu i Himalajów, zabrał ze sobą swoją 74-letnią mamę – Mercedes Silvestre. Oboje wyruszyli na motocyklu BMW R1200GS. Mama Miquela rozpoczęła swoją przygodę z motocyklami 40 lat temu, gdy jeździła ze swoją mężem, który do tej pory – a ma lat tyle samo, co jego małżonka – jest aktywnym motocyklistą.
Mercedes Silvestre jest dumna ze swojego syna i uważa, że ma on ogromne szczęście, mogąc robić to, co kocha. Jej zdaniem także wiek nie jest przeszkodą do spełniania marzeń: „Niektórzy ludzie w wieku 74 lat mogą uważać, że są za starzy na wielkie wyprawy motocyklowe i że jest już dla nich na to za późno. Być młodym w wieku 74 lat jest trudnym zadaniem, to coś, co musisz zacząć czuć wtedy, kiedy jeszcze jesteś młody. Chodzi o zdrowe życie – jedzenie małych porcji zdrowego jedzenia i wykonywanie ćwiczeń fizycznych. Sądzę, że Miquel będzie wciąż jeździł w wieku 74 lat, jak jego ojciec – obaj są sportowcami”.
Miquel: „Mój ojciec podarował mi mały motocykl, kiedy miałem 8 lat i od tego momentu jeździłem. Uczyłem się od niego – mówił, że jazda motocyklem jest jak siłownia dla twojego mózgu. Mówił, że bardzo ważne jest utrzymywanie młodego, szybkiego i zdrowego umysłu”.
Miquelowi można pozazdrościć prawdziwie motocyklowej rodziny, a jeśli interesuje Was jego historia i wyprawa dookoła świata, możecie śledzić ją na jego stronie na Facebooku oraz na YouTube. Obecnie Miquel przebywa w Tajlandii.