Japońskie „Patelnie Chabówka”. Jak się okazuje, szybka jazda po winklach na zwykłych drogach była na długo, zanim ktokolwiek odkrył, że kilka zakrętów na „Zakopiance” świetnie się do tego nadaje…
Poniżej znajdziecie nagranie z 1988 roku, z Japonii. Zwróćcie uwagę na to, jak klasycznie obecnie, wyglądają motocykle z materiału. Że też osiągają takie złożenia na ówcześnie dostępnych gumach. A swoją drogą film chyba jest pewnego rodzaju promocją bezpieczeństwa. Szczególnie jego fragment rysunkowy.
Kolejne skojarzenie to profesjonalne ubiory kierowców. Tylko o co chodzi z tymi t-shirtami zakładanymi na kombiaka. Czy chodzi o koszulkę lidera?
Nie wchodząc w szczegóły: miłego oglądania. A może by tak kupić Boldora i wybrać się na Słonne albo Patelnie Chabówka?
Zostaw odpowiedź