Przekładana kilkakrotnie produkcja motocykli Horex ma szansę ruszyć jeszcze w tym miesiącu.
Początkowo motocykle marki Horex miały trafić na taśmę produkcyjną w Augsburgu jeszcze w ubiegłym roku. Niestety, problemy z dostępnością elementów konstrukcyjnych wymusiły przesunięcie produkcji na rok 2012. W międzyczasie zaczęło powstawać także muzeum marki, a na terenie Niemiec pojawiło się 26 punktów dealerskich Horexa. Wciąż jednak nie było najważniejszego elementu układanki – motocykla. Teraz jednak wygląda na to, że pierwszy jednoślad Horex VR6 Roadster zjedzie z taśmy produkcyjnej jeszcze w tym miesiącu lub zaraz na początku marca. Zakładana produkcja wynieść ma początkowo kilka motocykli dziennie – dopiero po upewnieniu się, że maszyny spełniają wymagania, zostanie ona zwiększona.
Zasadą, której zamierza hołdować firma, ma być „jeden człowiek – jeden motocykl”, co oznacza ni mniej nie więcej tylko jedną osobę odpowiedzialną od początku do końca za powstanie pojedynczego egzemplarza Horexa. Czy zasada ta zostanie jednak wprowadzona w życie? Zobaczymy. Na razie czekamy na pierwszy egzemplarz niemieckiego motocykla, może w końcu się doczekamy…