Honda CBR1000RR Fireblade 2012 – pierwsze zdjęcia i informacje oraz system fly-by-wire [AKTUALIZACJA] - Motogen.pl

Honda odświeży model CBR1000RR na 2012, jednak zawiedzeni poczują się ci, którzy oczekiwali drastycznych modyfikacji tego sportowego motocykla.

Choć na razie nie wiadomo, czy prezentowany na zdjęciach motocykl, to finalna wersja projektu na 2012 rok, wzbudził on niemałe emocje wśród motocyklistów z całego świata. Maszyna pojawiła się podobno w salonie Hondy w Hong Kongu, gdzie została wypatrzona przez czujnych szpiegów. Felgi, reflektory, wloty powietrza przeszły niewielki lifting, podobnie jak zegary, w pełni regulowane zawieszenie Showa oraz nowy przedni widelec. Jednak wygląda na to, że są to jedyne elementy motocykla, które zdecydowała się zmienić Honda, a przeciek jest bardzo mocno kontrolowany. Jeśli wziąć pod uwagę, że ostatnie zmiany modelu CBR1000RR miały miejsce w 2008 roku, fani japońskiego sportowca mogą się poczuć nieco rozczarowani. Oczywiście Honda nie potwierdza ani nie zaprzecza, czy prezentowana na zdjęciach maszyna jest rzeczywiście tą, która pojawi się w salonach od przyszłego roku.

Motocykl otrzymał trójkolorowe malowanie HRC, ale na pewno nie będzie to jedyna opcja kolorystyczna, w jakiej dostępna będzie nowa Honda.

 

[AKTUALIZACJA]

Jak donoszą wiarygodne źródła, przyszłoroczna Honda CBR1000RR Fireblade otrzyma całkowicie nowy system fly-by-wire, który współpracować ma z systemem C-ABS nowej generacji oraz z systemem kontroli trakcji. Wkrótce testowanie fly-by-wire rozpoczną na torze Misano zawodnicy teamu Castrol HondaJonathan Rea, Ruben Xaus oraz Makoto Tamada. Elektroniczny system sterowania pozwala dostarczyć silnikowi odpowiednią ilość paliwa, o czym decyduje komputer pokładowy analizując m.in. przyspieszenie, obroty silnika, bieg, temperaturę powietrze oraz ciśnienie. System pojawił się po raz pierwszy w lotnictwie.

Team Castrol Honda: „Testowaliśmy różne rodzaje elektroniki i maszyna daje się dużo łatwiej kontrolować. Uczucie jest dużo lepsze, a motocykl zdecydowanie mocniejszy i szybszy”. Wiadomo już, że testowany na torze system otrzyma homologację drogową.