Redakcja
Kiedy nadszedł czas na zakup nowego motocykla zrobiłem to, co większość robi w takim momencie: rzuciłem się w wir jazd testowych. W kręgu zainteresowania znalazły się SV650, R3, RC390, F800GT, MT-09 i MT-07. Po testach właśnie ten ostatni stał się pewniakiem: dynamiczny silnik, wygodna pozycja, dobre hamulce i zawieszenie dające sobie radę z moją niemałą masą. Jedynie wygląd nie do końca mi pasował. W porównaniu do XSR700, który stał obok w salonie "siódemka" wypada po prostu słabo. Jednak czy warto dopłacać ponad 4 tysiące tylko do stylówy i innej kierownicy?