Spis treści
Podobno pierwszy milion trzeba ukraść. Albo wyłudzić szantażem, tak jak to starał się zrobić pewien mieszkaniec Chorzowa.
Zdajemy sobie sprawę, że inflacja szaleje i koszty życia są coraz większe, ale o takim sposobie na załatanie dziur w domowym budżecie jeszcze nie słyszeliśmy. Pewien 42-letni mieszkaniec Chorzowa połączył ideę praworządności wraz z czynami ściśle zakazanymi przez kodeks karny. Uczynił z tego pomysł na biznes i pewnie tylko we własnej głowie sądził, że się uda…
Nagrywanie kierowców i wymuszanie pieniędzy, pod groźbą zgłoszenia sprawy na policję
Sposób na biznes miał być zaskakująco prosty. Mężczyzna nagrywał kierowców popełniających wykroczenia drogowe w okolicy chorzowskiego rynku. Następnie podchodził do tych kierowców i żądał pieniędzy. Groził, że w przeciwnym razie nagranie zgłosi na policję, a wtedy kierowcę czeka mandat o wyższej kwocie wraz z punktami karnymi. Niewiarygodny miks, w którym mężczyzna połączył dążenie do przestrzegania przepisów, wraz z zagrywkami typowo gangsterskimi, okraszając to groźbami i „kablowaniem” na policję.
Pewna kobieta nie dała się zastraszyć, zarejestrowała wizerunek szantażysty i sama go zgłosiła na policję. Kryminalni błyskawicznie ustalili tożsamość szantażysty. Tak skończył się chorzowski sen o byciu chorzowskim milionerem kosztem innych kierowców.
42-letni mieszkaniec Chorzowa usłyszał zarzuty stosowania groźby w celu zmuszenia do określonego zachowania. Za taki czym zabroniony kodeksem karnym grożą nawet 3 lata więzienia.
Policja poszukuje pozostałych ofiar chorzowskiego szantażysty
Kryminalni z Komisariatu Policji II w Chorzowie otrzymali kilka zgłoszeń w sprawie. Aktualnie policja potwierdziła 3 tego typu przypadki.
Istnieje jednak wysokie prawdopodobieństwo, że chorzowski szantażysta mógł dopuścić się większej liczby takich czynów. Dlatego podajemy dalej apel wystosowany przez śledczych z chorzowskiej policji:
Osoby, które znalazły się w podobnej sytuacji, proszone są o kontakt z policjantami z chorzowskiej „dwójki” pod nr tel. 47 85 456 10, lub pod adresem e-mail: [email protected]
Zostaw odpowiedź