Bimota pokazała kolejną wariację na temat świetnie znanego modelu DB7. Limitowana wersja Nerocarbonio wygląda niesamowicie i przyprawia o szybsze bicie serca.
Włoscy konstruktorzy, jak zwykle, wykorzystali najwyższej jakości materiały. Sercem Bimoty jest, oczywiście, silnik Ducati. Jednostka napędowa z modelu 1098 została jednak przerobiona. Nowy kształt głowic, zmieniony wtrysk paliwa i przeprojektowana nieco komora spalania pozwoliły na uzyskanie 160 KM.
Projektanci z Rimini znani są ze swojego bezkompromisowego podejścia. Podobnie jak pokazany w zeszłym roku model Oro Nero, Nerocarbonio praktycznie ocieka włóknem węglowym. Oczywiście, za hamowanie odpowiadają produkty Brembo. Nowa Bimota otrzymała również 17-calowe kute, aluminiowe, bardzo lekkie felgi.
Kształt owiewek, oczywiście, pozostał bez zmian, tylko czerwono-białe malowanie zastąpiła głęboka czerń. Siedzenie zostało obszyte kontrastującą z resztą maszyny, jasną skórą. Dzięki temu Nerocarbonio prezentuje się wyjątkowo dobrze.
Niestety, jak to zwykle bywa z produktami marki z Rimini, nie tylko wygląd maszyny jest oszałamiający. Także cena składanej ręcznie, na zamówienie specjalnej wersji DB7 może przyprawić o zawał. Aby stać sie właścicielem Nerocarbonio należy pozbyć się z portfela 32 650 euro.