Spis treści
FIA ruszyła z programem taniego i bezpiecznego kasku na motocykl. Dzięki temu liczba ofiar śmiertelnych może spaść o 40%… A po świecie jeździ ponad 300 mln jednośladów!
FIA, Międzynarodowa Federacja Samochodowa, na dobre ruszyła ze swoim programem „Safe & Affordable Helmet”, czyli „Bezpieczny & Niedrogi Kask”.
Federacja jest wprawdzie „samochodowa”, ale dba o wszystkich zmotoryzowanych. FIA zauważyła, że na drogach całego świata jeździ ponad 300 milionów jednośladów: motocykli, skuterów, czy motorowerów. W latach 2008-2020 w wypadkach motocyklowych zginęło 3,4 miliona osób. Odpowiednie zastosowanie bezpiecznego kasku mogło ocalić w tym czasie nawet 1 400 000 ludzkich istnień.
Statystyki wyglądają najmarniej w obszarach o gęstym zaludnieniu, w krajach niezamożnych, w obszarach Azji, Afryki, czy Ameryki Południowej. W rejonach, gdzie tanie i małe jednoślady są jedynym środkiem transportu, czasem dla całych rodzin, a gdzie kasków albo nie stosuje się w ogóle, albo zakłada się byle-co.
Homologowany kask za 20 dolarów
Z myślą o wspomnianych rynkach, FIA wystartowała z programem tanich kasków. Realizacja lekko opóźniła się przez pandemię, ale udało się spełnić założenia projektowe. Opracowano kask motocyklowy, który:
- musi kosztować co najwyżej 10 dolarów w hurcie, czyli około 20 dolarów w sprzedaży dla klienta docelowego;
- spełnia normę bezpieczeństwa ECE 22.05;
- zapewniają wentylację i komfort odpowiednie dla gorących i wilgotnych klimatów (w tych obszarach często jeździ się bez kasków).
Departament Bezpieczeństwa FIA zdołał stworzyć projekt takiego kasku. Jest on już produkowany w formie zaproponowanej przez FIA, a także w formach bliźniaczych (ale z identycznymi standardami) w produkcji przez partnerów.
Nepal, Indie, Meksyk, Uber Eats, fundacja Schumachera…
Pierwszym ważnym partnerem programu została fundacja Keep Fighting prowadzona przez rodzinę Michaela Schumachera, która na start ufundowała 5000 kasków.
Kask został już zaprezentowany i ma swoje kampanie reklamowe w wielu krajach, na przykład w Nepalu, Nairobi, Tanzanii, czy na Jamajce. Dzięki wsparciu sponsorów, kaski są też dystrybuowane za darmo – przez lokalne organizacje w rejonach potrzebujących.
Już w kwietniu tego roku jednym z partnerów FIA jest indyjski gigant produkujący kaski, firma Steelbird. W ramach programu, Steelbird wyprodukuje 240 000 kasków we wspomnianym standardzie.
W miniony weekend w Meksyku odbyła się runda Formuły 1. Przy tej okazji także ruszył potężny program „FIA Safe & Affordable Helmet” dla Meksyku. Odbyła się konferencja, na której każdy z zespołów zaprezentował swoją wersję malowania taniego i bezpiecznego kasku. Ruszyła także kampania społeczna reklamująca używanie kasków – z Marcem Marquezem jako twarzą akcji.
Do akcji w Meksyku dołączył Uber Eats. W ramach programu korporacja zapewnia solidne dofinansowanie do zakupu kasku dla każdego dostawcy na terenie Meksyku. Ponadto Uber Eats wsparł kampanię bezpieczeństwa FIA kwotą 50 000 dolarów, a w dalszym kroku rozszerzy dofinansowanie zakupu kasków na wiele innych krajów na całym świecie.
W Meksyku ogłoszono także, że Fundacja Keep Fighting im. Schumachera ufunduje 2600 kasków. Kaski będą dystrybuowane w odpowiednich obszarach przez meksykański związek motorowy.
Ponadto Mick Schumacher (syn legendy F1) dołączył do akcji #3500Lives. Kampania promuje bezpieczeństwo, a motywem przewodnim jest fakt, że na drogach całego świata ginie 3500 każdego dnia, w tym 500 dzieci.
W ramach programu „Safe & Affordable Helmet”, FIA rozmawia już z producentem kasków w Wietnamie, który wraz z lokalną organizacją bezpieczeństwa drogowego AIP, otwiera nową fabrykę kasków.
Kolejnymi krokami FIA będzie nawiązywanie współpracy z kolejnymi producentami i partnerami, aby promować użycie bezpiecznych (i tanich!) kasków na jednośladach.
Zostaw odpowiedź