Autostrady jednak bezpłatne? - Motogen.pl

Okazuje się, że być może nowo budowane odcinki autostrad, które współfinansuje Unia Europejska, będą jednak bezpłatne.

Nasi parlamentarzyści, którzy bardzo chętnie obciążają nas wszelkimi możliwymi opłatami, chyba się tym razem przeliczyli. Nie doczytali bowiem warunków, na których Unia Europejska udzieliła Polsce dotacji na budowę nowych odcinków autostrad, a podobno czytania ze zrozumieniem uczy sie już w  szkole podstawowej. Według przepisów unijnych odcinki dróg budowane przy współudziale finansowym UE mają być bezpłatne aż do 2017 roku. Natomiast rząd już zapowiedział, że na niektórych autostradach opłaty funkcjonować będą już od lata bieżącego roku.

Co najbardziej kuriozalne w tej sytuacji, zamiast wycofać się z pomysłu pobierania opłat, Ministerstwo Infrastruktury rozpisze przetarg na firmę, która obliczy ile pieniędzy Polska będzie musiała zwrócić do unijnej kasy, jeżeli wprowadzi płatność za te odcinki autostrad. Oczywiście zewnętrznej firmie trzeba będzie zapłacić, co jak zwykle zostanie zrobione z naszych podatków. Dopiero jeżeli dotacja okaże się wyższa niż wpływy z kieszeni kierowców, rząd wycofa się z opłat i autostrady współfinansowane przez UE będą bezpłatne przez najbliższe 5 lat.

Miejmy nadzieję, że tym razem parlamentarzyści lepiej wczytają się w raport finansowy sporządzony przez firmę i podejmą sensowną decyzję. Jeżeli nie, to nie dość, że będziemy płacić za autostrady, to jeszcze z naszych podatków wyasygnowana zostanie dodatkowa kwota pieniędzy, która zasili budżet unijny jako zwrot nienależnej dotacji.