Widać, że w włoska firma próbuje za wszelką cenę zdobyć pieniądze, celując teraz w najbogatszą część społeczeństwa. Pokryta 24-karatowym złotem Agusta F4 RR 312 jest po prostu zwyczajną 312-tką, z tą drobną różnicą, że jej wynosząca 5 m2 powierzchnia jest całkowicie pokryta złotem.
Nie wiadomo ile ten niezwykły motocykl będzie kosztował, ale przypuszczalnie już sama produkcja musiała być bardzo kosztowna. Ktokolwiek połasi się na pozłacaną Agustę, wybuli za nią raczej okrągłą sumkę, ale pewnie warto będzie – grunt to lans.
Ale pomijając lanserów – motocykl nie wygląda źle, prawda?