Dwanaście lat temu Suzuki pokazało światu pierwszego DL 1000 (nazywanego również V-Stromem), i chyba nie ma wśród motocyklistów osoby, która nie kojarzyłaby jego charakterystycznej sylwetki. Niestety galopujące normy emisji spalin pozbawiły Suzuki reprezentanta w klasie dużych, turystycznych enduro, a mały, choć bez wątpienia genialny, V-Strom 650 nie był motocyklem, w który mierzyłby ktoś, kto potrzebował nieco więcej emocji, a do tego chciałby podróżować z pasażerem.