43 – letni mistrz świata z 1993 roku w kasie 500cc ma powrócić do boksu jako głowa teamu Suzuki lub jako przedstawiciel założonego przez siebie teamu, w którym miałby współpracować z dwukrotnym mistrzem AMA Superbike – Benem Spiesem.
„Każdy powinien wiedzieć, że moje serce należy do MotoGP. To właśnie tam spędziłem większość swojej kariery i tam też jest większość moich fanów. Bardzo bym chciał powrócić do MotoGP i pomagać Suzuki w zarządzaniu lub mieć własnym team z Benem”, mówi Schwantz, „Czegokolwiek Japończycy oczekują, bardzo chętnie nawiążę z nimi współpracę. Spodziewam się, że wszystkiego dowiem się w ostatniej chwili, czyli w październiku.”