Batcycle wygląda tak komicznie, że aż fantastycznie. No i trzeba docenić identyczną bazę (Yamahy DT1 Catalina) oraz przywiązanie do detali!
Jedną z cech Batmana jest fakt, że zawsze miał wyjątkowo wypasione zabawki. Może dlatego, że na co dzień był multimiliarderem? W serialu telewizyjnym z lat 1960, o przygodach łapania złoczyńców, Batman ze swoim wiernym pomocnikiem Robinem jeździli motocyklem z wózkiem bocznym!
Motocykl Batcycle był ogromnie widowiskowy, miał potężne Bat-owiewki i ogromne Bat-wydechy, czy może nawet Bat-dopalacze. Motocykl tak skutecznie odstraszał złoczyńców i wyglądał tak odjazdowo, że miał własne tournee po USA w celach promowania serialu. Osiągi niespecjalnie szły w parze z , bo Batcycle zbudowany był na podstawie Yamahy DT1 Catalina z dwusuwowym silnikiem 250 cm3. Jak na gadżeciarskiego, tzn superbohaterskiego Batmana przystało, jego pomocnik Robin nie siedział biernie w wózku bocznym… Gdy trzeba było ścigać zbirów, Robin mógł z tego wózka wyjechać własnym silnikowym gokartem!
Tak było kiedyś… A teraz ktoś zbudował wierną replikę Batcycle! Podstawą wciąż jest Yamaha DT1 Catalina z 1966 roku, a cała reszta została ręcznie wykonana, zgodnie z oryginałem! Na pokładzie jest nawet gokart – i tutaj zaszła główna zmiana, spowodowana narzekaniami oryginalnego Robina na przypalanie silnikiem różnych części ciała. Dlatego w replice jednostka napędowa jedynie wygląda na zgodną ze spalinowym oryginałem, ale jest elektryczna. Twórcy postarali się nawet o autografy aktorów, którzy grali wtedy Batmana (Adam West) i Robina (Burt Ward), razem z certyfikatem autentyczności.
Jeżeli masz ochotę na oryginalny gadżet w swojej męskiej jaskini, to Batcycle jest na sprzedaż. W stanie zupełnie nowym, z certyfikatami autografów, nigdy nie pokazywany na wystawach. Sprzedaż odbędzie się w połowie stycznia przez dom aukcyjny Mecum Auctions, a przewidywana cena to 40 – 60 tysięcy dolarów, czyli 160 – 240 tysięcy złotych. Zainteresowany?
Zostaw odpowiedź