Aż 16 uprawnień do kierowania – wszystkie z prawa jazdy – stracił za prowadzenie po alkoholu kierujący z Bartoszyc. Najprawdopodobniej będzie zmuszony wyrabiać je od nowa.
Przypadki głupoty za kierownicą można mnożyć w zasadzie bez końca. Co najmniej kilku dostarcza każdy odcinek „Stop Chama”, sporo takich ciekawostek pojawia się niemal każdego dnia w mediach, a jest ich tak wiele, że zwykle darujemy sobie pisanie o nich, by zwyczajnie was nie zmęczyć.
Ale kiedy czasem trafimy na jakiegoś wyjątkowego drogowego dzbana lub zamotaną historię, natychmiast spieszymy, by o niej napisać. Kiedyś jedną z naszych ulubionych historii była ta o pijanym Ukraińcu, który uderzył w radiowóz jadąc bez kasku na skuterze i rozmawiając przy tym przez telefon. Historia z Bartoszyc ma jednak szansę pobić tamten wyczyn.
Mamy otóż 64-letniego kierowcę, który niemałym trudem i poświęceniem zdobył – uwaga – wszystkie kategorie prawa jazdy. Pierwsze pojawiły się jeszcze w 1972 roku, ostatnie – w roku 1999. 16 uprawnień to rzadkość, kierowcom takim należy się szacunek za upór i konsekwencję.
Niestety, tego konkretnego kierowcy to nie dotyczy. Pewnego dnia postanowił on bowiem zweryfikować swoje umiejętności po spożyciu sporej dawki alkoholu. W stanie upojenia wybrał się swoim samochodem na przejażdżkę. Finał tej przygody łatwo było przewidzieć – na jednym z zakrętów pojazd wypadł z drogi i uderzył w budynek gospodarczy.
Świadek wypadku, który rzucił się na pomoc, wyczuł od kierującego rozbitym autem silną woń alkoholu. Natychmiast zabrał kluczyki i zawiadomił policję. Funkcjonariusze przeprowadzili badanie, a to wykazało, że w organizmie kierowcy znajdują się aż 2 promile alkoholu.
Policjanci zatrzymali pijanemu kierującemu prawo jazdy. Okazało się, że na odwrocie blankietu wszystkie rubryki są wypełnione. To gigantyczna strata – sąd obligatoryjnie zatrzyma prawo jazdy. I tutaj pojawia się kilka możliwych scenariuszy. Jeśli pijany kierowca będzie mieć szczęście, sąd orzeknie utratę uprawnień tylko jednej kategorii, gorzej jeśli kolizja zostanie przez sąd uznana za poważne zdarzenie drogowe – wówczas wszystkie uprawnienia zostaną cofnięte.
Spory problem kierujący z Bartoszyc będzie mieć także z odzyskaniem uprawnień. Jeśli kara cofnięcia uprawnień, orzeczona przez sąd, trwać będzie ponad rok, a wiele na to wskazuje, kierowca będzie musiał ponownie podchodzić do wszystkich egzaminów.
Zostaw odpowiedź