Tylko 10 w 2022 roku – tyle pożarów pojazdów elektrycznych zdarzyło się w 2022 roku. Choć to tylko promil wszystkich pożarów pojazdów, ogromny problem z ich gaszeniem powoduje, że sprawą zainteresowali się posłowie.
Pożary pojazdów elektrycznych stają się coraz większym problemem. Paradoksalnie – choć dochodzi do nich bardzo rzadko (w 2022 roku takich pożarów było zaledwie 10), to przez swoją specyfikę są dla strażaków ogromnym wyzwaniem. Kilka dni temu na autostradzie w Sacramento w USA zapaliła się Tesla – strażacy do jej ugaszenia zużyli 22 tys. litrów wody, mniej więcej 10 razy więcej niż do ugaszenia normalnego samochodu.
Po niesławnym pożarze w garażu podziemnym na warszawskim Bemowie, do którego doszło w październiku 2020 roku, administratorzy budynków mają ogromną zagwozdkę. Choć finalnie okazało się, że to nie elektryczny samochód był przyczyną pożaru, wielu z nich rozważa wprowadzenie zakazu parkowania takich pojazdów wewnątrz budynków.
Problemem zainteresowali się także posłowie. Podczas posiedzenia Sejmu, które odbyło się 12 stycznia, tematem zainteresował się Jarosław Gonciarz. Spytał on wiceministra spraw wewnętrznych i administracji Macieja Wąsika o to, czy resort pracuje nad rekomendacjami dla straży pożarnych dotyczącymi pożarów pojazdów elektrycznych.
Poseł zwrócił uwagę na fakt, że ugaszenie się tego typu samochodu wymaga znacznie większej ilości wody i o wiele więcej pracy dla służb. Zainteresował się także o to, kto miałby być odpowiedzialny za obserwowanie ugaszonego już pojazdu przez kolejne 70 godzin – straż, przewoźnik, czy producent. Działanie takie w przypadku elektryków rekomendują specjaliści pożarnictwa.
W odpowiedzi minister Wąsik przyznał, że faktycznie przy gaszeniu pojazdów z napędem elektrycznym występują trudności znacznie większe niż przy podobnych akcjach dotyczących standardowych pojazdów. Problem leży w ogniwach elektrycznych, które palą się w sposób trudny do opanowania. Główną trudnością dla strażaków jest ogromne zapotrzebowanie na wodę do gaszenia i chłodzenia palących się baterii.
Minister zapewnił jednak, że Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej wprowadziła zasady postępowania podczas zdarzeń z pojazdami o napędzie elektrycznym. Zwrócono się także do ośmiu krajów Unii Europejskiej z prośbą o podzielenie się rozwiązaniami i doświadczeniami dotyczącymi akcji ratowniczo-gaśniczych z udziałem elektryków.
Minister Wąsik zwrócił także uwagę, że pożary pojazdów elektrycznych stanowią około promil takich zdarzeń wśród pojazdów. W 2022 roku odnotowano zaledwie 10 pożarów elektryków wobec 8333 pożarów pojazdów spalinowych.
„W 2022 roku odnotowano zaledwie 10 pożarów elektryków wobec 8333 pożarów pojazdów spalinowych.”
Te 10 pożarów na ile wszystkich EV w PL?
Te 8.333 pożarów na ile wszystkich pojazdów spalinowych?