Porsche kupiło udziały w firmie, zajmującą się produkcją paliw syntetycznych. Czy będzie „syntetyczna rewolucja”?
Porsche rozpoczęło pracę nad ekologicznymi paliwami. Dzięki nim silniki spalinowe mają być tak samo czyste jak elektryczne. Nowe źródło zasilania będzie składać się z dwutlenku węgla i wodoru, a jego produkcja będzie wykorzystywać źródła odnawialne. Ostatnio Porsche zainwestowało 75 mln dolarów w HIF Global LLC. Firma ta, ma w Chile, Australii i USA produkować paliwa, wykorzystując energię wiatrową.
Niezależnie od Porsche, Shell, Volkswagen i Bosch pracują nad nowymi paliwami, w których 33 % składników ma pochodzić ze źródeł odnawialnych. Ich spalanie ma emitować 20% mniej dwutlenku węgla na każdy kilometr. Będą oparte o naftę powstałą z biomasy lub etanolu.
Co ciekawe, do wytworzenia benzyny, takiej, jak mamy na stacji aktualnie zużywamy 23% energii więcej, niż w przypadku powyższych paliw syntetycznych.
Dla odmiany Japońscy producenci przyszłość widzą w wodorze. Jak skończy się paliwowa rewolucja, zobaczymy za kilka/kilkanaście lat…
Zostaw odpowiedź