Jakub Olkowski
Zdarzyło mi się w mieszkaniu zimować motocykl. Było to siódme piętro warszawskiego blokowiska a lokatorem była poczciwa Hayabusa z pierwszych roczników. "Aura" jaką roztaczał zaparkowany motocykl nie należała do przyjemnych. Tym bardziej podziwiam/szanuję ekipę z filmu. O ile samo spalenie motocyklowej opony robi wrażenie (z pewnością na pozostałych domownikach), o tyle jak to cholerstwo potem skutecznie wywietrzyć?! :)