KTM zapowiedziało E-Duke i Husqvarnę E-Pilen. Przy okazji prezentacji wyników za 2021 wspomniało o kilku nowych pomysłach. Co jeszcze planuje Stefan Pierer?
Marka zapowiedziała cztery motocykle przyszłości. KTM E-Duke oraz Husqvarna E-Pilen mają mieć tę samą platformę co wersje spalinowe. Deklarowana moc sięgnie 13,5 KM, a baterie będą miały pojemność 5,5 kWh. Akumulatory nie będą demontowane, zatem ładowanie będzie się odbywać z gniazdka.
W 2023 pojawi się KTM Freeride E LV. Ma mieć silnik 12 KM, a prąd będzie pobierany z łatwo wyjmowanej baterii. Cena nie będzie przekraczać 10 tys. euro. Ostatnim elektrycznym motocyklem zostanie model E10, którego moc nie przekroczy 0,7 KM. On także będzie posiadał łatwo demontowaną baterię.
Ponadto Stefan Pierer poinformował, że KTM przeznaczyło 25 mln euro na rozwój centrum mobilności w Anif, w Austrii. Czterystu pracowników ma opracowywać rozwój napędów i jednośladów elektrycznych.
Źródło zdjęcia głównego: motorcycle.com
Zostaw odpowiedź