Stowarzyszenie MotoAutostrada, mając na uwadze szeroko rozumiane bezpieczeństwo motocyklistów, rozpoczęło akcję pod nazwą 'Motocyklem bezpieczniej… między samochodami’.
Motocykliści ze Stowarzyszenia Motoautostrada wyszli na ulice z ciekawą inicjatywą. Zamiast tylko mówić o problemach po raz kolejny, postanowili działać. Tym razem chcieli uzmysłowić kierowcom samochodów i także motocyklistom jak ważna jest kultura na drodze podczas jazdy i niepowiększanie antagonizmów między kierowcami dwu- i jednośladów.
W Krakowie rozdano tysiące ulotek informujących uczestników ruchu, że drogi są dla nas wszystkich i że wszyscy się na nich zmieścimy, a dobry gest, jakim jest ustąpienie motocykliście, nic nie kosztuje. Akcja miała na celu także uświadomienie niektórym, że zachowania motocyklistów, takie jak wymijanie stojących samochodów, są dozwolone przez kodeks ruchu drogowego.
’Wiemy doskonale, że w wielu przypadkach, zgodnie z przepisami mamy prawo przejeżdżania pomiędzy samochodami, omijania stojących pojazdów w korku, a nawet wyprzedzania z prawej strony. Oczywiście nie wszędzie. Warto o tym rozmawiać i zachęcać do poznania szczegółów przepisów ruchu drogowego, a dzięki temu unikniemy nieporozumień i negatywnych zachowań. Z przykrością należy stwierdzić, że część motocyklistów również nie zna tych przepisów.
Oprócz znajomości zapisów ustaw warto po prostu być dla siebie bardziej kulturalnym na drodze. My, motocykliści nie powinniśmy terroryzować innych uczestników ruchu, a kierowcy samochodów nie powinni zachowywać się jak przysłowiowy »pies ogrodnika«. Poprzez takie działania budujemy niepotrzebne napięcia pomiędzy dwoma grupami użytkowników dróg, a przecież tak naprawdę wszyscy chcemy szybko i bezpiecznie dotrzeć do celu. Wszyscy podziwiamy piękne samochody i motocykle, mamy wiele podobnych pasji, a mimo to coś złego wstępuje w wiele osób jak tylko wyjadą na ulice. Poza tym często jesteśmy uczestnikami obu grup, przecież większość z nas porusza się również samochodami. Czy warto wobec tego nadal »karmić« te uprzedzenia?
Kierujący samochodami pamiętajcie, że motocyklisty nie chroni karoseria. Podczas kolizji, samochód zazwyczaj zostaje tylko uszkodzony, natomiast dla motocyklisty stłuczka najczęściej kończy się kalectwem lub śmiercią. Jesteśmy, tak jak pieszy i rowerzysta niechronionym użytkownikiem dróg. Często słyszymy o szaleńcach na dwóch kółkach. Tak, to prawda, niektórzy zachowują się nieodpowiedzialnie, ale pamiętajmy, że są lub mogą to być też nasi bliscy lub bliscy naszych znajomych. Znajdźmy inne metody edukacji, niekoniecznie tylko poprzez krytykę i napiętnowanie. Dziś prosimy o wyrozumiałość, a konkretniej o zostawienie miejsca abyśmy mogli pomiędzy Wami przejechać, bo stanie motocyklem w korku pomiędzy samochodami, szczególnie w ciepłe dni, to naprawdę niemiłe przeżycie i niezbyt zdrowe »spędzanie czasu«.
Hasło »Miejsca wystarczy dla wszystkich« jest apelem do kierujących, do ich logicznego myślenia; to nie jest prośba o przywilej.
Cała akcja została objęta honorowym patronatem Prezydenta Miasta Krakowa, Pana Jacka Majchrowskiego. Pierwszy raz motocykliści współpracują wspólnie z jednostkami miejskimi; Wydziałam Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego oraz Zarządem Infrastruktury Komunalnej i Transportu przy akceptacji krakowskiej Policji. Wydarzenie jest wyjątkowe, Kraków jest pierwszym miastem w Polsce, które podjęło współpracę z motocyklistami. Wspólnie rozpoczynamy działania na rzecz bezpieczeństwa. Rozdamy 12 tysięcy ulotek, przez cztery godziny kilkudziesięciu motocyklistów zaprezentuje, zgodne z przepisami manewry w korku ulicznym. Wielkim sukcesem jest zawieszenie tablic przy Al. Trzech Wieszczy, ukazujących wizerunek motocyklisty pomiędzy samochodami. To nie znak drogowy, to taka mała forma edukacji.
Wielkie podziękowania dla Galicyjskiego Stowarzyszenia Motocyklistów oraz osób, dla których nasze przedsięwzięcie ma sens, za pomoc i współpracę przy projekcie.
Cele akcji:
- propagowanie prawidłowych zachowań motocyklistów i kierowców samochodów podczas wzajemnego wyprzedzania oraz omijania,
- podniesienie wiedzy na temat przepisów ruch drogowego, tzn. co wolno, a czego nie wolno jadąc pomiędzy samochodami,
- podniesienie świadomości skutków jakie niesie agresja rodząca się pomiędzy użytkownikami samochodów, a motocyklistami,
- propagowanie kulturalnych zachowań wśród wszystkich użytkowników dróg w relacji motocykliści, a kierowcy samochodów oraz piesi,
- współpraca z Policją w celu poprawienia relacji z motocyklistami’.