Franek Dubaniowski jest już po operacjach. Pojawiły się bezpośrednie relacje zarówno ojca (który jechał z Frankiem i też został zaatakowany) oraz pracownika leśnego, który był pierwszy na miejscu.
Jak wczoraj pisaliśmy, w Andrychowie doszło do dramatycznego zdarzenia – nożownik zaatakował motocyklistów. 21-letni zawodnik enduro, Franek Dubaniowski trafił do szpitala w stanie ciężkim, z ranami ręki i nogi. Pod powyższym linkiem znajdują się zdjęcia oraz pierwszy opis zdarzenia.
We wtorek rano na swoim profilu Franek napisał, że jeszcze wróci do wyścigów, dziękuje za wsparcie, a do tego przypomina że to nie on i tata byli prowodyrami zdarzenia.
39-letni nożownik został zatrzymany, przebywa w areszcie. Rzecznik prasowy policji KPP Wadowice, Agnieszka Petek informuje o wstępnych zarzutach z art. 157. § 1: „Kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia, inny niż określony w art. 156 § 1, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.” Nad przebiegiem sprawy czuwa prokuratura.
Za sprawą portalu MamNewsa.pl dowiadujemy się kolejnych szczegółów dotyczących sprawy. Redakcja przeprowadziła wywiad w formie video z p. Pawłem, ojcem poszkodowanego, który uczestniczył w całym zajściu. Obejrzyjcie:
Redakcja MamNewsa.pl dotarła także do drugiego świadka, leśniczego, który na ich prośbę przedstawił swoją wersję zdarzenia:
O dalszym przebiegu sprawy będziemy informowali na stronach Motogen.pl.
Zostaw odpowiedź