WSBK Silverstone - nieczysta gra - Motogen.pl

Superstock 1000
Niedzielne wyścigi rozpoczęły się od występu zawodników klasy Superstock 1000. W treningach wolnych i kwalifikacjach najszybszy był Sylvain Barrier i to jemu przypadło pole position. Pierwszy rząd startowy uzupełnili dwaj włoscy zawodnicy – Niccolo Canepa i Eddi La Marra. Za nimi znaleźli się Jeremy Guarnoni, Lorenzo Savadori i Romain Lanusse.

Start już nie był tak dobry dla Barriera, który za mocno puścił sprzęgło i na chwilę stracił kontrolę nad motocyklem. Spadł przez to na siódme miejsce, a La Marra i Canepa wysunęli się na prowadzenie. Zawodnik BMW Motorrad GoldBet STK zaczął odrabiać straty dopiero na drugim okrążeniu. Canepa i La Marra walczyli ze sobą już od pierwszych metrów wyścigu i momentami było naprawdę gorąco. Sytuację próbował wykorzystać Savadori, ale nieskutecznie, a tymczasem na czwartym okrążeniu Barrier już znalazł się za włoskimi zawodnikami.

Walka na pierwszych okrążeniach była świetnym widowiskiem, ale nie byłą dobra ze strategicznego punktu widzenia. Już na szóstym okrążeniu Canepa był na czwartym miejscu. La Marra przepychał się z Barrierem i dwa razy doszło do groźnych sytuacji, które prawie zakończyły się wypadkiem. W końcu La Marra spadł na trzecie miejsce wyprzedzony jeszcze przez Guarnoniego. Cała trójka oddaliła się od reszty zawodników. Wyścig zakończył się w dosyć niespodziewany sposób. W połowie dziesiątego okrążenia wywieszono czerwoną flagę po tym, jak zaczął padać deszcz i Jaro Cerny wypadł z toru.

Wyścig wygrał Barrier przed Guarnonim i La Marrą.

Pierwsza piątka wyścigu Superstock 1000
1. Sylvain Barrier
2. Jeremy Guarnoni
3. Eddi La Marra
4. Niccolo Canepa
5. Lorenzo Savadori

Supersport
W klasie Supersport w treningach i kwalifikacjach najlepszy był Sam Lowes, który prowadzi klasyfikację generalną. Podczas sesji kwalifikacyjnej Lowes zaliczył spektakularną glebę zaraz po tym, jak wykręcił swój najlepszy czas weekendu. Pierwszy rząd startowy uzupełnili Kenan Sofuoglu i Christian Iddon na MV Agusta. W drugim znaleźli się Kev Coghlan, Florian Marino i Michael Vd Mark.

Bardzo dobry start zaliczył Lowes, ale to Sofuoglu wysunął się na prowadzenie już w pierwszym zakręcie. Na trzecim miejscu znajdował się Marino, a Iddon spadł na czwarte. Na czwartym okrążeniu Lowes objął prowadzenie. Na trzecim miejscu znajdował się Marino, a dalej Russo, Iddon, Vd Mark, Coghlan i Foret. Na szóstym kółku Vd Mark na prostej startowej wjechał w tył Marina i całkowicie zniszczył przedni błodnik. Marino spadł przez to na dziewiąte miejsce, a Vd Mark aż na dwudzieste drugie. Od ósmego okrążenia Sofuoglu i Lowes na przemian znajdowali się na prowadzeniu, ale wyglądało jakby na wzajem się przepuszczali.

Na dziesiątym kółku jadący na trzecim miejscu Russo wypadł z toru i zakończył wyścig. Tymczasem Fabien Foret przebił się na trzecie miejsce. Na ostatnim okrążeniu był prawdziwy pojedynek między prowadzącymi zawodnikami. Lowes nie miał miejsca do wyprzedzenia Sofuoglu, ale w końcu w połowie okrążenia udało mu się objąć prowadzenie. W jednym z zakrętów zostawił na wejściu trochę wolnego miejsca i wtedy Sofuoglu postawił wszystko na jedną kartę i wjechał Lowesowi pod pachę. Skończyło się to upadkiem brytyjskiego zawodnika. Foret był jednak na tyle daleko, że Lowes pozbierał się i dotarł na drugim miejscu.

Na podium stanęli kolejno Sofuoglu, Lowes i Foret. Lowes podczas rozmowy z Sofuoglu powiedział, że nie ma do niego żalu, ale na Twitterze rozgorzała dyskusja, że turecki zawodnik powinien zostać ukarany za swój wyczyn. Pojawiła się informacja, że Yakhnich Motorsport złożyło protest na ten manewr. Protest został jednak odrzucony przez dyrekcję wyścigu.

Pierwsza piątka wyścigu Supersport:
1. Kenan Sofuoglu
2. Sam Lowes
3. Fabien Foret
4. Kev Coghlan
5. Christian Iddon

Superbike
Kwalifikacje klasy Superbike miały ciekawy przebieg. Podczas drugiego treningu Superpole Tom Sykes wykręcił czas poniżej 2:04.000, ale zaczął padać deszcz, więc czasy osiągnięte na suchym torze anulowano i zawodnicy musieli walczyć od nowa. Pole position zajął Eugene Laverty, a pierwszy rząd uzupełnili Carlos Checa i Jonathan Rea. W drugim stanęli Loris Baz, Tom Sykes i Chaz Davies.

Wyścig 1
Po starcie Laverty od razu wysunął się na prowadzenie, a Rea awansował na drugie miejsce. Bardzo dobrze ruszył również Loris Baz, który przebił się na trzecią pozycję. Jego zespołowy kolega – Tom Sykes awansował z kolei na czwartą pozycję i piął się w górę. Na trzecim okrążeniu był już na drugim miejscu przed Jonathanem Rea. Okrążenie później Sykes objął prowadzenie. Rea stracił kilka pozycji, ale na szóstym kółku „odzyskał oddech” i był już trzeci.

Przebieg wyścigu zmienił się o 180 stopni podczas siódmego okrążenia. Zaczął wtedy padać deszcz i ogłoszono, że tor jest mokry. Zmagania oczywiście nie zostały przerwane i zawodnicy musieli zdecydować czy zjechać na wymianę opon. Tak oto Rea i Baz znaleźli się na prowadzeniu wyścigu, Checa spadł na trzynaste, a Sykes spadł na ósme. Najlepiej wyszli ci, którzy postanowili pojechać dalej na slickach, ponieważ na trzynastym okrążeniu nitka toru była już prawie sucha. Rea wypracował sobie sporą przewagę więc był bezpieczny, ale Baz został wciągnięty przez Camiera, Lavertyego i Guintoliego. Na ostatnim okrążeniu Laverty ostatecznie pokonał Camiera i znalazł się na drugim stopniu podium. Wyścig wygrał Rea, który ostatnie dwa okrążenia mógł przejechać bardzo spokojnie i dowiózł do mety pierwsze miejsce. Leon Camier dojechał trzeci i przywiózł pierwsze w tym sezonie podium dla Suzuki.

Pierwsza piątka pierwszego wyścigu Superbike:
1. Jonathan Rea
2. Eugene Laverty
3. Leon Camier
4. Sylvain Guintoli
5. Loris Baz

Wyścig 2
Start drugiego wyścigu był podobny. Eugene Laverty wystrzelił do przodu i zostawił za sobą Jonathana Rea i Lorisa Baza. Baz szybko objął prowadzenie, a Rea spadł aż na siódme miejsce. Na trzecim okrążeniu Sykes był drugi, a Laverty spadł na czwarte miejsce, ponieważ wyprzedził go jeszcze Chaz Davies. Na piątym okrążeniu Marco Melandri spadł na czternaste miejsce z powodu problemów z motocyklem. Na czele wyścigu znajdowali się Baz, Sykes i Davies.

Na ósmym okrążeniu Davies awansował na drugie miejsce, a za Sykesa zabrał się Leon Camier. Zawodnikowi BMW udało się również na chwilę wyprzedzić Baza i objąć prowadzenie. Na piętnastym okrążeniu na prowadzeniu był Jues Cluzel, a Chaz Davies jechał na trzecim miejscu. Miał jednak pecha, ponieważ w jego motocyklu wybuchł silnik. Na czele znajdowała się trójka w składzie Cluzel, Baz i Laverty, ale Baz wyprzedził zawodnika Fixi Crescent Suzuki i w porę objął prowadzenie.

Na ostatnim okrążeniu spadł deszcz i z toru wypadli Cluzel i Haslam. Wyścig został przerwany, ale Cluzel zdołał powrócić na tor i zjechać do depot. Wynik wyścigu został wzięty z szesnastego okrążenia, a to oznaczało, że wygrał Baz przed Cluzelem i Lavertym. Rea ukończył zmagania na czwartym miejscu, Camier na piątym, Guintoli na szóstym, a Sykes na siódmym.

Pierwsza piątka drugiego wyścigu Superbike:
1. Loris Baz
2. Jules Cluzel
3. Eugene Laverty
4. Jonathan Rea
5. Leon Camier

Superstock 600 i European Junior Cup
W klasie Superstock 600, której wyścig odbył się w sobotę, kwalifikacje wygrał Alessandro Nocco przed Franco Morbidellim i Gauthierem Duwelz. Nocco zwyciężył również w wyścigu. Drugi był Christian Gamarino, a trzeci – Bastien Chesaux. Morbidelli dojechał do mety czwarty, a Duwelz nie ukończył wyścigu. W European Junior Cup kwalifikacje zwyciężył Guillaume Raymond, drugi był Kevin Manfredi, a trzeci – Javier Orellana. Wyścig wygrał Jake Lewis przed Jamesem Flitcroftem i Richardem Bodisem.

Klasyfikacje generalne
W klasie Superbike prowadzenia nadal broni Sylvain Guintoli, który ma na koncie 262 punkty. Drugi jest Tom Sykes (249 pkt.), a trzeci – Eugene Laverty (226 pkt.). Czwarte i piąte miejsce należy do zawodników jadących na BMW i są nimi kolejno Marco Melandri (221 pkt.) i Chaz Davies (180 pkt.). Loris Baz (180 pkt.) jest na szóstym miejscu i zagraża mu Jonathan Rea, który traci do niego i do Chaza Daviesa cztery punkty.

W Supersport bezpieczny na pierwszym miejscu jest Sam Lowes mający na koncie 160 punktów. Gdyby manewr Sofuoglu skutecznie wykluczył go z wyścigu, to brytyjski zawodnik byłby w opałach. Sofuoglu jest drugi i ma 131 punktów, a na trzecim miejscu znajduje się Fabien Foret mający 101 punktów na koncie. Pierwszą piątkę zamykają Michael Vd Mark (80 pkt.) i Loenzo Zanetti (73 pkt.).

W Superstock 1000 swoje prowadzenie umocnił Sylvain Barrier, który ma teraz 145 punktów. Na drugim miejscu jest Niccolo Canepa mający na koncie 109 punktów. Na trzecim i czwartym miejscu z 90 punktami na koncie uplasowali się Jeremy Guarnoni i Leandro Mercado. Pierwszą piątkę zamyka La Marra, który ma 85 punktów.

W Superstock 600 prowadzi Bastien Chesaux (100 pkt.) przed Christianem Gamarino (92 pkt.) i Franco Morbidellim (89 pkt.). W European Junior Cup na pierwszym miejscu jest Jake Lewis (66 pkt.), a dziesięć punktów tracą do niego Guillaume Raymond i Robin Anne.

Kolejna runda Superbike World Championship odbędzie się dopiero pod koniec sierpnia w dniach od 30 sierpnia do 1 września na torze Nurburgring.

Autor: Wojciech Grzesiak