W 2022 roku daliśmy państwu zarobić na mandatach… dwa razy więcej - Motogen.pl

Dwukrotny wzrost wpływów do budżetu z wystawianych mandatów – takim „sukcesem” mogą pochwalić się polscy kierowcy, mimo, że liczba wystawianych mandatów znacząco spadła.

Pod niemal każdym artykułem poświęconym mandatom i punktom karnym, wielu z was wyraża swoje niezadowolenie zarówno na wysokość kar, jak i na sposób działania policji. Tymczasem, jak wynika ze statystyk ujawnionych przez policję, ogromna liczba kierowców wciąż konsekwentnie wspiera budżet państwa, dając policji liczne preteksty do wystawiania mandatów.

Portal interia.pl opublikował dane pozyskane z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji, dotyczące liczby i wartości mandatów wystawionych w 2022 roku. Jak wynika z tych informacji, w ubiegłym roku nastąpił gwałtowny spadek liczby wystawionych mandatów, w porównaniu z rokiem 2021.

W ubiegłym roku policjanci wystawili 4 161 887 mandatów, o 656 251 mniej niż w roku 2021. W tym, 2 698 713 mandatów wystawiła drogówka, o 352 131 mniej niż rok wcześniej. Jeśli sądzicie jednak, że tak ogromny spadek wiąże się także ze spadkiem wpływów do budżetu, to jesteście w błędzie. Nowy, drastycznie większy taryfikator mandatów przyniósł efekt – wpływy z mandatów wzrosły i to niemało.

Jak informuje interia.pl, łączna wartość mandatów wystawionych w ubiegłym roku wyniosła 1 359 470 593,67 zł. Rok wcześniej łączna kwota wystawionych mandatów wyniosła 691 795 064,19 zł, czyli mniej więcej połowę wartości z 2022 r. Jeszcze bardziej spektakularnie wygląda zmiana średniej wartości mandatu – w 2021 roku było to 143,58 zł, rok później 326,65 zł.

Obstawiamy, że w roku 2023 sytuacja będzie wyglądać jeszcze korzystniej dla budżetu, bo od września 2022 obowiązuje zasada recydywy, która oznacza, że popełnienie podobnego wykroczenia ponownie skutkuje mandatem w podwójnej wysokości.

źródło: interia.pl


Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany