Volkswagen decyduje się na taki krok przede wszystkim dla uproszczenia i przyspieszenia procesów decyzyjnych wewnątrz grupy. Pierwsze sygnały na ten temat pojawiły się już w kwietniu, kiedy Ferdinand Piech i jego żona zrezygnowali ze swoich stanowisk w radzie nadzorczej Volkswagen AG, ponieważ nie mogli dogadać się z nowym prezesem marki.
Volkswagen miałby być podzieony na cztery holdingi tematyczne. W skład pierwszego z nich będą wchodziły samochody osobowe Volkswagen, Skoda i Seat. Drugi będzie czymś na kształt „działu premium performance” i w jego skład wejdzie Audi, Lamborghini i Ducati. W holdingu marek luksusowych znajdą się Porsche, Bentley i Bugatti. Czwarty będzie dział użytkowy, a w jego skład wejdą Volkswagen Commercial Vehicles, Scania i MAN.
Póki co w wyniku całej wrzawy ceny akcji grupy Volkswagen spadły o 18%. Nie jest do końca jasne, co stanie się z kierownictwem marek po rozbiciu grupy na mniejsze holdingi. Wiadomo, że szefem gałęzi, w skład której wejdzie Ducati, zostanie Rupert Stadler, który obecnie dowodzi marką Audi.