Via Pomerania. Bezsensowna inwestycja czy ratunek dla wykluczonych regionów? - Motogen.pl

Czy ekspresówka łącząca Bydgoszcz z Ustką ma jakikolwiek sens? Zdaniem pomysłodawców tej drogi tak – ożywi wykluczony komunikacyjnie obszar, a w razie konfliktu zbrojnego przyda się wojskom. Są jednak także inne głosy w tej sprawie.

Parlamentarny zespół rozpoczął prace nad koncepcją budowy drogi ekspresowej Via Pomerania. Trasa, planowana na ponad 300 km, ma połączyć wybrzeże Bałtyku z zachodnią Polską, przebiegając przez trzy województwa: pomorskie, kujawsko-pomorskie i wielkopolskie.

Połączenie regionów, które wypadły z mapy

Via Pomerania ma biec od Ustki przez Słupsk, Bytów i Chojnice, by następnie dotrzeć do Bydgoszczy. Stamtąd trasa skieruje się na południe, przez Inowrocław i Konin, kończąc bieg w Kaliszu. Choć na jej trasie nie ma dużych aglomeracji, droga ma stać się kołem ratunkowym dla mniejszych miejscowości, takich jak Sępólno Krajeńskie czy Kamień Krajeński, które od lat borykają się z brakiem inwestycji. Regiony te, pozbawione sprawnej sieci kolejowej i opierające się na wąskich drogach lokalnych, mają nadzieję na impuls gospodarczy – od rozwoju logistyki po przyciągnięcie turystów i przedsiębiorców.

Wsparcie dla lokalnych społeczności

Zdaniem pomysłodawców tej drogi, dla powiatów takich jak sępoleński czy tucholski Via Pomerania może być szansą na wyjście z kryzysu wykluczenia komunikacyjnego. Lokalne władze podkreślają, że brak porządnych dróg utrudnia tworzenie miejsc pracy i ogranicza dostęp mieszkańców do usług medycznych czy edukacyjnych. Budowa ekspresówki mogłaby także ułatwić transport płodów rolnych – kluczowych dla rolniczych terenów Krajny i Kujaw. W planach jest również modernizacja dróg wojewódzkich, które mają „spiąć” nową trasę z sąsiednimi gminami.

Wątek militarny

Choć Via Pomerania nie pełni roli strategicznego korytarza w klasycznym rozumieniu (omija duże miasta), projekt podkreśla znaczenie tej drogi dla obronności kraju. Dobrze utrzymana infrastruktura ma umożliwić szybkie przemieszczanie wojsk sojuszniczych wzdłuż północno-zachodniej granicy Polski, co jest istotne w kontekście obecnej sytuacji geopolitycznej.

Wyzwania i harmonogram

Projekt napotyka jednak na przeszkody. Jednym z priorytetów jest budowa obwodnic w miejscowościach takich jak Kamień Krajeński, gdzie ruch ciężarowy paraliżuje wąskie ulice. Światełkiem w tunelu jest wycofanie skargi na przetarg, dzięki czemu Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad może finalizować umowy – pierwsze odcinki mają powstać do 2028 roku.

Prace nad Via Pomerania są na etapie koncepcyjnym, ale już teraz wzbudzają mieszane reakcje. Entuzjaści widzą w niej szansę na wyrównanie szans rozwojowych, sceptycy zaś obawiają się wzmożonego ruchu i presji na środowisko. Jedno jest pewne: dla tysięcy mieszkańców Pomorza i Wielkopolski ta droga to coś więcej niż asfalt – to symbol nadziei na lepsze połączenie z resztą kraju.

Leave a Reply

Your email address will not be published.