Spis treści
Czy motocykl segmentu adventure musi kosztować równowartość połowy mieszkania w średniej wielkości mieście, dysponować mocą 160 KM oraz rozpędzać się powyżej 200 km/h? Przedstawiamy BMW R310GS – jednoślad, który zrywa ze stereotypami…
Do turystyki?
Turystyka motocyklowa ma wiele twarzy. Jedni nawijają w ciągu doby dystans porównywalny z zawodnikami „Suzuka 8 hours”, inni upalają swoje pojazdy w błocie, jeszcze inni jadą na azymut. Jest też grono, które na 125 ccm potrafi przejechać Afrykę wzdłuż, wszerz i w międzyczasie wydać kilka książek.
Ostatni wybierają zrównoważone tempo bez żadnej „napinki”, skręcając w leśne dukty, biwakując na dziko nad brzegami rzek – dla nich czas i tempo ma mniejsze znaczenie, ale cięcie kosztów z noclegami czy wydatkami na paliwo pozwalają wydłużyć wyjazd o kilka dni. Czy dla tej ostatniej grupy BMW G310GS będzie konstrukcją idealną?
Rasowy adventure?
BMW wygląda efektownie i rasowo. Agresywna, dynamiczna linia z błotnikiem typowym dla serii GS, tylna lampa w technologii LED, masywny zbiornik paliwa, ładnie wystylizowane wloty powietrza z boku , kratownicowa rama oraz ciekawy wspornik pod tylny kufer- ten motocykl naprawdę dobrze wygląda. W połączeniu z kolorystyką, w której go otrzymaliśmy naprawdę może się podobać i bez kompleksów stawać obok większych modeli marki. Naszą uwagę zwróciła wysoka jakość wykonania i użytych tworzyw.
BMW G310GS technika
BMW wyposażyło najmniejszego GSa w jednocylindrowy silnik o pojemności 313 ccm oraz mocy 34 KM przy 9500 obr./min. Silnik zdecydowanie lubi wysokie obroty i bardzo chętnie się na nie wkręca. Moment obrotowy 28 Nm przy 7500 obr./min. w połączeniu z masą 165 kg nie zwiastuje wybitnej elastyczności. Jednak za sprawą precyzyjnej, sześciobiegowej przekładni współpraca jest wyjątkowo przyjemna. Jego charakterystykę łatwo opisać: do 3 tysięcy obrotów nic się nie dzieje, powyżej, aż do 7-7,5 tysiąca jest nieźle a powyżej silnik aż do końca wkręca się szybko i chętnie.
Byłem bardzo zaskoczony widząc w przednim zawieszeniu widelec upside-down oraz radialnie montowany zacisk hamulcowy marki ByBre. Obydwa podzespoły doskonale wywiązują się ze swojej roli. Zawias miękko zestrojony, nieźle filtrujący nierówności ale wystarczająco sztywny, żeby graniczne osiągi skutecznie przenieść na asfalt. Hamulce skuteczne, chociaż punkt zadziałania wyczuwałem niezbyt dobrze. Dominuje wrażenie zestrojonych w taki sposób, żeby nie wzbudzać większego stresu u osób niezbyt doświadczonych. BMW zrobiło duży ukłon wobec użytkowników lubiących jazdę off-roadową: wyłącznik ABS-u jest łatwo dostępny i nie trzeba pół godziny walczyć z menu żeby spędzić 20 minut w terenie…
Z ciekawych gadżetów wymienię jeszcze prosty, intuicyjny i bogaty zestaw wskaźników z komputerem pokładowym, wyświetlaczem biegów i czymś w rodzaju shift-lightu (lampką włączającą się przy zbyt wysokich obrotach)…
Jazda
Wraz z uruchomieniem silnika nasze obawy się rozwiewają; dźwięk jest całkiem miły dla ucha. Ruszamy. Pozycja jest bardzo wygodna: siedzimy prosto na wygodnej kanapie. Ręce rozstawiono raczej szeroko. Siedzenie ma wysokości 835 mm co w segmencie adventure można uznać za niskie ale możemy zamówić kanapy 820 mm i 850 mm. W lusterkach doskonale widzimy sytuację za plecami. Rozkład masy motocykla został tak dobrany, że wydaje nam się, jakbyśmy siedzieli dokładnie na środku ciężkości pojazdu…
G310GS w świat
Niewielki promień zawracania sprawił, że motocykl jest doskonale zwrotny i wyjątkowo chętnie zmienia kierunki. Tutaj niewielka (wobec większych GS-ów) masa sprawia, że 310 jest poza zasięgiem. Także na szutrach sprzęt daleko, daleko z tyłu zostawi swoich większych braci. Im gorsze będą warunki terenowe, tym przewaga będzie się powiększać. Na drogach asfaltowych motocykl jest stabilny ale i komfortowy.
Niestety, osiągi sprawiają, że kręcąc silnik w zakresie 6-10 tys.obr./min. do 100 km/h możemy uznać pojazd za dynamiczny. Powyżej, przyspieszenie przestanie być zauważalne a powyżej 120 km/h wzrost prędkości to wypadkowa wiatru, rzeźby terenu i naszej cierpliwości. Granicznie udało mi się osiągnąć licznikowe 144 km/h – potencjał był na nieco więcej, ale motocykl nie był dotarty i nie chciałem przyspieszać zużycia jednostki napędowej.
Dla początkujących czy doświadczonych?
Testowany motocykl wzbudza we mnie mnóstwo dylematów w kwestii przeznaczenia. Dla początkujących sprawdzi się świetnie. Ma doskonałe osiągi (jak na pierwszy motocykl). Jest lekki w prowadzeniu, przewidywalny, przyjazny, posiada ABS, wyświetlacz biegów i charakterystykę, która ułatwia eksploatację. Kierowcy z długim stażem (ale o spokojnym stylu jazdy) docenią komfort, ochronę przed wiatrem, jakość wykonania a także wyposażenie i koszty eksploatacji. Zużycie paliwa w teście, w zależności od sposobu jazdy wyniosło 3,9-6 l/100 km.
Naszym zdaniem
Mam wrażenie, że to idealny pojazd dla wszystkich traktujących pojazd użytkowo: sprawny w mieście, tani w użytkowaniu, niewymagający i sprawiający wrażenie solidnego. Poprawny i bezpieczny. Nie będziemy go podziwiać, chwalić się nim czy angażować w przesadny tuning. Zrobimy nim za to kilkadziesiąt tysięcy kilometrów w sezonie po takich drogach, na jakie mamy ochotę. BMW kosztuje 25200 zł. Za tą cenę kupimy tańsze pojazdy segmentu adventure. Tylko czy utrzymają cenę i mają tak dobre właściwości jezdne, prestiż i jakość wykonania?
Zobacz także test nowego BMW F900R…
Wady/zalety
Zalety:
-ekonomia
-jakość wykonania
-design
-cena w odniesieniu do marki i jakości wykonania
Wady:
-zauważalny spadek osiągów podczas jazdy z obciążeniem
-cena w odniesieniu do konkurencji
Dane techniczne
Pojemność skokowa | 313 cm3 |
Typ silnika | jednocylindrowy silnik 4-suwowy, cztery zawory, dwa wałki rozrządu z popychaczami w głowicy, smarowanie z mokrą miską olejową |
Moc maksymalna | 34 KM (25 kW) przy 9500 obr./min. (wersja ECE) |
Maksymalny moment obrotowy | 28 Nm przy 7500 obr./min. |
Średnica cylindra x skok tłoka | 80 mm x 62,1 mm |
Zasilanie | Elektroniczny wtrysk paliwa, BMS-E2 |
System chłodzenia | Chłodzony cieczą |
Skrzynia biegów | Synchronizowana 6-biegowa skrzynia biegów umieszczona w obudowie silnika |
Wtórne przeniesienie napędu | Łańcuch uszczelniany z-ring z tłumieniem szarpnięć w piaście tylnego koła |
Stopień sprężania | 10,6:1 |
Sprzęgło | Sprzęgło wielotarczowe mokre, sterowane mechanicznie |
Wysokość całkowita | 1230 mm |
Długość całkowita | 2075 mm |
Szerokość całkowita | 880 mm |
Rozstaw osi | 1420 mm |
Wysokość siodła | 835 mm (820 mm: z opcją fotela obniżonego, 850 mm: z opcją fotela komfortowego) |
Waga motocykla gotowego do jazdy | 169,5 kg |
Typ ramy | Rurowa rama stalowa z mocowaną na śruby ramą tylną. |
Opona przednia | 110/80 R 19 |
Opona tylna | 150/70 R 17 |
Hamulec przedni | Tarczowy z jedną tarczą, średnica 300 mm, zacisk z czterema tłoczkami, mocowanie promieniowe |
Hamulec tylni | Tarczowy z jedną tarczą, średnica 240 mm, zacisk pływający jednotłoczkowy |
Zawieszenie przód | Widelec teleskopowy „upside down”, Ø 41 mm |
Zawieszenie tył | Przestrzenny odlewany wahacz aluminiowy, zamocowany bezpośrednio amortyzator centralny, regulacja naprężenia wstępnego sprężyny |
Skok zawieszenia przedniego | 180 mm |
Skok zawieszenia tylnego | 180 mm |
Kąt główki ramy | 63,3° |
Wyprzedzenie | 98 mm |
Prędkość maksymalna | 143 km/h |
Motocykl fajny, ale były akcje serwisowe z wymianą ramy motocykla (pękała przy mocowaniu stopki), drugie ale to silnik, który ASO wymieniało nawet przy przebiegach rzędu 20000km. Jak na markę premium, to troszkę słabo.