Łączę się w bólu i szczęściu ze wszystkimi, którzy spróbowali swoich sił w tegorocznej edycji. Wiadomo, że było ciężko. Wystarczy spojrzeć na wielki finał. Tutaj nawet zwycięzcy mieli trudno.
W sobotni wieczór ponad dwadzieścia tysięcy ludzi zebranych w Tauron Arenie Kraków pożegnało Tadeusza Błażusiaka. Sześciokrotny mistrz świata zakończył karierę we wspaniałym stylu, wygrywając pierwszą rundę nowego cyklu. Podczas oficjalnej części, „Taddy” obok kilku prezentów otrzymał jeden specjalny – dedykowany mu przez polskich sportowców i fanów motosportu.