Jakub Olkowski
Czasami rozbicie motocykla może być początkiem drugiego życia dla podzespołów. Niektóre z poniższych pojazdów przypominają sprzęty z filmu Mad Max, i...
Jędrzejak
Tarran Mackenzie, zawodnik British Superbike, zabiera Was na hol na szybkie okrążenie toru Almeria. ...
Jakub Olkowski
Yamaha postanowiła uprościć oznaczenia modeli – na pierwszy ogień idą dwa segmenty: sportowy i adventure. ...
Jędrzejak
Aby z taką prędkością i płynnością jeździć po tak niebezpieczym torze, zawodnicy muszą być opętani.
Jędrzejak
3-krotny mistrz GP500 początkowo nie chciał, ale w końcu dał się namówić.
Jakub Olkowski
Dynamiczny przejazd Yamahą YZF-R1 po mieście. Ciemno, ciasno, duże natężenie ruchu. Kierowcy motocykla trudno odmówić niezłej koordynacji i dobrego tempa. Z drugiej strony, czy w takiej sytuacji kierowcy aut w ogóle mają szansę go zauważyć? Naszym zdaniem niewielką. Szanujcie swoje zdrowie!
Jakub Olkowski
Japoński magazyn "Young Machine" słynący z doskonałych kontaktów i dostępu do zdjęć motocyklowych nowości na długo przed oficjalnymi premierami zaprezentował fotografie odmłodzonej Yamahy YZF-R3, która najprawdopodobniej zostanie zaprezentowana na któryś z jesiennych targów motoryzacyjnych...
Motogen
Motobot, to robot stworzony przez Yamahę, który został zaprojektowany w jednym celu – by nauczyć się jeździć na motocyklu i robić to lepiej niż najle...
Tadeusz Wedkowski
Jak często zwracacie uwagę na dźwięk motocykla? Dla wielu użytkowników ma to kluczowe znaczenie. Nie musi być głośno, ważniejsze jest, żeby było rasowo.
Sytuacja z Yamahą jest w tej chwili bardzo ciekawa. R1 od chwili debiutu w 1998 roku z miejsca stała się synonimem najwyższych sportowych osiągów. Jeżeli mówiłeś o sportowym litrze, tak naprawdę myślałeś o R1. Jej sława poszła nawet w nieco mniej pożądanym przez marketingowców kierunku - wiele osób utożsamiało ten motocykl ze sprzętem dla dresiarzy, lanserów i mistrzów odwijania na prostej.
Celem Yamahy było pokazanie rozwiązań technicznych, których nikt do tej pory nie stosował w seryjnych sprzętach. Mijająca dekada to nie byle co, więc przydałby się jakiś wystrzał. Cóż mogło być lepszego, niż powiązanie jednostki napędowej produkcyjnego, drogowego motocykla z wyścigami MotoGP.
Sprawdzone przez wielu motocyklistów na zachodzie, rekomendowane przez wielu jeżdżących motocyklami rodaków, wreszcie dostępne w oficjalnej sieci dealerskiej w Polsce. Co jest takiego w tych niemal egzotycznych kaskach? Sprawdziliśmy specjalnie dla Was jeden z najwyższych modeli – kask o oznaczeniu R1.