Już w najbliższy weekend, 24 i 25 lipca 2010 roku, zawodnicy Hammel Yamaha Szkopek Team, Paweł Szkopek i Bartłomiej Lewandowski, wystartują na czeskim torze Most w III tegorocznej rundzie Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostw Polski (WMMP). Zespół, jeżdżący na oponach Dunlop, ma ambicję zdobycia tytułu mistrzowskiego w najbardziej prestiżowej klasie Superbike.
Ścigający się w tym roku na motocyklu Yamaha R1, Paweł Szkopek zajmuje po dwóch wyścigach drugie miejsce i ma ambicje przesunięcia się na pierwszą pozycję w Superbike już w Czechach. – 'Zawsze lubiłem tor w Moście i osiągałem tu bardzo dobre wyniki. Byłem nawet rekordzistą tego toru. Z drugiej strony na żadnym innym torze nie miałem więcej upadków. To właśnie tu przydarzyła mi się kontuzja ręki, która wyłączyła mnie z rywalizacji w zeszłym sezonie’ – powiedział Paweł Szkopek. Pomimo wielu miesięcy leczenia i rehabilitacji, Paweł nie doszedł jeszcze do pełni formy. – 'Z moją złamaną lewą ręką jest coraz lepiej, ale wciąż jest słabsza i ma to wpływ na moją jazdę. Ćwiczę, wzmacniam rękę i wydaje mi się, że w Moście będzie już zdecydowanie lepiej. Celuję w zwycięstwo’ – dodał Szkopek. Byłoby to dla niego pierwsze zwycięstwo w sezonie. W tym roku w wyścigu w czeskim Brnie był on bliski zwycięstwa, ale z powodu upadku w końcówce ukończył zawody na piątym miejscu. Z kolei na Slovakiaring pojechał już spokojniej i zajął drugie miejsce. Drugi zawodnik Hammel Yamaha Szkopek Team, Bartłomiej Lewandowski, jeździ pierwszy sezon w klasie mistrzowskiej Superstock 1000 i chce jak najwięcej nauczyć się u boku doświadczonego Pawła Szkopka. – 'Moim celem jest zdobycie w tym sezonie podium wyścigu Mistrzostw Polski i nabranie doświadczeń, które zaprocentują w przyszłości. Jeszcze wiele wyścigów przed nami i jestem pewien, że ten cel uda mi się osiągnąć’ – powiedział Bartek Lewandowski.
Wyścigowe Motocyklowe Mistrzostwa Polski mają rangę zawodów międzynarodowych, stąd udział w stawce silnej reprezentacji zawodników z zagranicy. W tym gronie pozytywnie wyróżnia się Paweł Szkopek, który jako jedyny z Polaków jest w czołówce klasy Superbike, zajmując w klasyfikacji drugie miejsce. – 'W ciągu całej swojej długiej kariery przekonałem się, że w sporcie motocyklowym równie ważna jak sprzęt jest głowa. Nie mam żadnych kompleksów przed bardziej znanymi i utytułowanymi zawodnikami z zagranicy. Do startów podchodzę w pełni profesjonalnie, włącznie ze wsparciem psychologa, który przed wyścigami pomaga mi wyzwolić najgłębsze rezerwy. Mam także spore doświadczenie, które pomaga w skutecznej jeździe’ – powiedział Paweł Szkopek. – 'Niestety, wciąż w Polsce wyścigi motocyklowe są traktowane jako hobby, zajęcie dodatkowe. To nie ułatwia profesjonalnych przygotowań, dlatego wciąż w wyścigach motocyklowych osiągamy niewiele sukcesów’ – dodał Szkopek.
Paweł Szkopek ma nadzieję na Mistrzostwo Polski, ale docenia konkurentów, z którymi przyjdzie mu walczyć w Moście. – 'Nie będzie łatwo, bo nasi rywale »zbroją się« w zawodników ze światowej czołówki. Cieszę się, bo to dla mnie dodatkowa motywacja, a satysfakcja ze zwycięstwa będzie jeszcze większa. Dziękuję wszystkim kibicom za dotychczasowe wsparcie i doping. To dla Was warto jeździć. Trzymajcie za mnie kciuki!” – podsumował Paweł Szkopek. – 'Tak dobre wyniki mogę osiągać m.in. dzięki współpracy z Dunlopem. To dla mnie opony, na których na torze czuję się na komfortowo i bezpiecznie. Moja współpraca z Dunlopem układa się bardzo dobrze. Ten producent ma zespół kompetentnych i doświadczonych ludzi, którzy znają i rozumieją sport motocyklowy. Dzięki nim zawsze mogę liczyć na nowości oraz innowacyjne rozwiązania, dzięki którym mam pewność, że jeżdżę na takich samych oponach, co najlepsi na świecie” – dodał Szkopek.