Suzuki wystąpiło przeciwko anulowaniu niektórych testów MotoGP w 2009 roku.
Jako część cięcia kosztów, w związku z obecnym kryzysem ekonomicznym, planowane testy, mające się odbyć po pięciu europejskich wyścigach, prawdopodobnie zostaną anulowane. Ma to również spowolnić zużywanie się silników.
Niestety, wspomniana propozycja nie została dobrze przyjęta przez Suzuki. Koncern żąda kompromisu i pozostawienia w kalendarzu dwóch z pięciu zaplanowanych wcześniej dat.
W obecnej chwili planowane testy na torach Catalunya i Brno, mają pozostać w harmonogramie. Jednak musi to zostać potwierdzone przez Komisję Grand Prix.
Szef Suzuki, Shinichi Sahara, powiedział, że poniedziałkowe testy po wyścigach były najlepszym sposobem na sprawdzenie nowych części, teamy płaciły za tylko jedną dodatkową noc w hotelach, a tor – ponieważ był zarezerwowany wcześniej – nie wymagał żadnych dopłat.
Sahara powiedział: Wystąpiliśmy z wnioskiem o większą liczbę testów, szczególnie tych po wyścigach. Argument jest prosty – to najtańsza metoda. Jednak staramy się zrozumieć sytuację innych teamów.
Nie jesteśmy zadowoleni z pozbycia z harmonogramu wszystkich testów, jednak jesteśmy w stanie zaakceptować pewne zmiany. Nic nie jest jeszcze ustalone i choć zgadzamy się, że trzeba znaleźć sposób na zredukowanie kosztów, uważamy, że część z poniedziałkowych testów jest potrzebna.