Repsol prezentuje swój team - Motogen.pl

W malezyjskim Kuala Lumpur odbyła się oficjalna prezentacja teamu Honda Repsol.

Podczas poniedziałkowej prezentacji oficjalnie pokazano motocykl Caseya Stonera z niebiesko-czerwoną jedynką na przedniej owiewce, na którym Australijczyk będzie bronił tytułu mistrza, podczas gdy jego kolega z teamu, Hiszpan Dani Pedrosa, wystartuje z numerem 26. Zawodnicy Hondy dosiądą nowego modelu RC213V, zastępującego mistrzowską maszynę RC212V, po tym jak nowe przepisy MotoGP dopuściły do rywalizacji motocykle z silnikami o pojemności podniesionej do 1000 ccm. Pierwszy wyścig, Grand Prix Kataru, odbędzie się 8 kwietnia. Najpierw jednak zawodników czeka seria oficjalnych testów; dwóch w Malezji i jedna wizyta w hiszpańskim Jerez.

Casey Stoner: 'Po mocnym sezonie 2011 pozostajemy skupieni i nie oczekujemy, że będziemy od razu w szczytowej formie. Jestem pewien, że Honda wykonała kawał świetnej roboty z nowymi maszynami o pojemności 1000 ccm podczas przerwy zimowej i nie mogę się już doczekać, żeby z powrotem wsiąść na motocykl i zobaczyć, co możemy zrobić, mając nadzieję, że nasz powrót będzie udany. Wiemy, że mamy poważną konkurencję (…). Jednakże, jest jeszcze wcześnie i sądzę, że musimy poczekać do wyścigu w Katarze, zanim naprawdę dowiemy się, jakie tempo i zestaw mają nasi konkurenci na 2012 rok, ale jesteśmy na to przygotowani’.

Dani Pedrosa: 'Sepang jest dobrym torem do testowania i mamy wciąż sporo spraw do odkrycia w naszych nowych motocyklach. Dużo czasu minęło od kiedy ostatni raz jeździliśmy i pierwszy test jest zawsze ważny, by poczuć motocykl po raz pierwszy. Czekają nas trzy długie dni pracy z teamem i HRC i konieczne jest, abyśmy byli bardzo skupieni i zdobywali informacje, które pozwolą nam iść naprzód podczas drugiego testu. Uważam, że główny cel tego testu to poznać motocykle i nowe opony Bridgestone’.

Fabryczny team Hondy wywalczył w minionym roku tzw. potrójną koronę, czyli tytuł mistrzowskie w trzech kategoriach: zawodników, ekip i producentów. Przed prezentacją team zawitał na torze Sepang po raz pierwszy od czasu tragicznego wypadku, w którym stracił życie Marco Simoncelli. Członkowie zespołu złożyli kwiaty w zakręcie, gdzie miał miejsce wypadek i uczcili pamięć zawodnika minutą ciszy.