Zmiany w przepisach zostały zaakceptowane przez senat z początkiem marca i po podpisaniu przez Bronisława Komorowskiego wejdą w życie 30 dni od momentu ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.
Nowe przepisy zakładają, że za przekroczenie prędkości o 50 km/h w terenie zabudowanym będzie można stracić prawo jazdy. Za pierwszym razem uprawnienia zostaną odebrane na trzy miesiące. Jeżeli w ciągu tych trzech miesięcy ukarany zostanie złapany na kierowaniu pojazdu, to grozi mu postępowanie karne i utrata uprawnień na pół roku. Za trzecim razem kierowca będzie musiał powtórzyć podstawową wiedzę, bo czeka go ponowne zdawanie egzaminu na prawo jazdy.
Nietrzeźwi kierowcy również będą ostrzej traktowani. Za pierwszym razem mogą oni stracić prawo jazdy na okres aż do 15 lat, a do tego będą musieli wpłacić 5 tysięcy na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym. Oprócz tego sąd będzie mógł nakazać montaż blokady alcolock. Recydywiści będą musieli zapłacić co najmniej 10 tysięcy złotych i będzie im groził dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Jeżeli ukarana wcześniej osoba zostanie złapana na jeździe bez uprawnień, to będzie jej groziło do dwóch lat więzienia.
Do rozstrzygnięcia pozostaje jeszcze kwestia ostrzejszego taryfikatora, który póki co jest w fazie projektu. Zakłada on uzależnienie wysokości mandatów od średniej krajowej z poprzedzającego roku. W takim przypadku w 2015 roku stawki byłyby ustalane na podstawie średniej krajowej pensji z 2014 roku.