Sąd w Bolesławcu wydał wyrok w sprawie kierowcy, który w 2022 roku znieważył inną kierującą poprzez pokazanie jej środkowego palca. Wysokość kary jest zaskakująca.
Można by rzec – któż z nas nie pokazał kiedyś faka innemu kierowcy albo nie zobaczył takowego, pokazanego przez innego kierującego… Wydawać by się mogło, że jesteśmy do tej niegroźnej agresji przyzwyczajeni, ale… czy to dobrze?
Zdaniem pewnej kierującej nie, stąd dość zaskakujący wniosek do sądu, który został złożony właśnie ze względu na pokazany jej środkowy palec. Do sytuacji doszło niejako „przy okazji” innego wykroczenia, kiedy to kierowca innego pojazdu wymusił pierwszeństwo, wciskając się tuż przed samochód kierowany przez kobietę.
Sąd nie rozpatrywał jednak tego wykroczenia, argumentując tę decyzję przedawnieniem. Zajął się jednak obraźliwym gestem, do którego skłoniła kierowcę reakcja kobiety – wciśnięcie klaksonu. Czyn ten podlega karze z innego paragrafu, stąd też inny okres przedawnienia.
W wyroku, zamieszczonym w filmie na kanale Bandyci Drogowi, sąd w Bolesławcu uznał oskarżonego winnym znieważenia kierującej. Zasądził na rzecz poszkodowanej 1500 zł tytułem zadośćuczynienia, 300 zł zwrotu kosztów i 100 zł opłaty na rzecz sądu.
To dość wysoka kwota za pokazanie środkowego palca – warto przypomnieć, że 1500 zł mandatu grozi za wyprzedzanie przed przejściem dla pieszych, czy spowodowanie kolizji. Z całą pewnością chamski kierowca mercedesa dwa razy zastanowi się, czy prezentować obraźliwe gesty w przyszłości.
Zostaw odpowiedź