Pościg w Iławie: policjant na rowerze dogonił pijanego motocyklistę [zdjęcia + film] - Motogen.pl

Kierujący motocyklem miał sporo przewinień, ale niewiele rozsądku. Trzeźwą decyzją za to popisał się policjant – użył roweru do skutecznego (i stylowego!) zatrzymania uciekiniera.

Znacie te sceny z amerykańskich filmów, gdy policjant wybiega na środek drogi, macha odznaką i rekwiruje przypadkowy samochód aby prowadzić nim pościg? W naszej polskiej Iławie dzieją się podobne rzeczy!

W piątek 28 maja policjanci z grupy Speed w mieście Chełmżyca zauważyli zdecydowanie zbyt szybko jadącego motocyklistę. Na obszarze z ograniczeniem do 30 km/h, jechał aż 120 km/h. Pomimo sygnałów świetlnych i dźwiękowych do zatrzymania, kierujący motocyklem rozpoczął ucieczkę.

Miejsce zatrzymania

Po chwili szybki i wściekły zjechał na drogę gruntową w kierunku posesji, a następnie na podmokłe pole. Jako że był to zupełnie szosowy motocykl, przewrócił się w pierwszym błocie. Kierujący porzucił swój motocykl i rozpoczął ucieczkę pieszą.

Nagranie z policyjnego radiowozu. Nagrania pościgu rowerowego niestety nie ma…

Dzielny policjant wyskoczył z radiowozu i także biegiem rzucił się w pościg. Następnie pożyczył rower z posesji i to jednośladem na pedały dogonił kierującego motocyklem. Wyobrażamy sobie, że to musiało być jedno z najbardziej stylowych zatrzymań w historii!

Rower pożyczony do pościgu

Uciekinierem okazał się 23-latek z gminy Susz, a znaczne przekroczenie prędkości nie było jego jedynym przewinieniem. Mężczyzna ponadto nie posiadał uprawnień do kierowania motocyklem, a do tego prowadził mając prawie 0,5 promila alkoholu w organizmie.

Motocykl porzucony w błocie

Samo niezatrzymanie się do kontroli to przestępstwo, za które grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Kompletem przewinień 23-latka zajmie się sąd.

Idealna droga ucieczki motocyklem sportowym.

Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany