Policja potrafi mierzyć odległość od pojazdu poprzedzającego - sypią się mandaty

Spis treści

Policjanci prowadzą pomiary z wiaduktów nad autostradami. Zauważają nawet 20 naruszeń na godzinę!

Dnia 1 czerwca 2021 roku w życie wszedł nowy przepis, który w bardzo jasny sposób określa utrzymanie odstępu od pojazdu poprzedzającego na autostradach i drogach ekspresowych. W lipcu napisałem felieton, w którym żaliłem się, że kierowcy i motocykliści wciąż nie respektują tego przepisu. Być może wynikało to z tego, że wszystkim nam kierowcom wydawało się, że policja nie ma sposobu na pomiar. Okazuj się, że to wcale nie jest martwy przepis.

*Pomiar odległości dokonywany z wiaduktu nad autostradą A2 w okolicach Poznania.*

Policjanci mierzą odległość między pojazdami i wystawiają mandaty

Jedna z akcji miała miejsce w dniach 8-9 września pod Szczecinem. Funkcjonariusze stanęli na wiadukcie nad węzłem Szczecin Dąbie i z góry prowadzili pomiary. Ujawniono 11 kierowców jadących zbyt blisko, z których każdy został ukarany.

Podobne kontrole mają miejsce w wielu miejscach w Polsce, jak np. na autostradzie A2 w okolicach Poznania. Rzecznik Prasowy Policji w Poznaniu, Andrzej Borowiak wrzucił na Twittera zdjęcia z pomiarów prowadzonych przez policję. Napisał: „Nie jest dobrze. Przeciętnie ciągu godziny stwierdzamy 20 naruszeń tego obowiązku.”

Rzecznik zamieścił też zdjęcie z urządzenia pomiarowego, prawdopodobnie Laser Trucam II z modułem DCB, na którym widać, jak kierowca czerwonej ciężarówki jedzie z prędkością 80 km/h, a do jadącego przed nim busa ma 28 metrów.

Jaką odległość od pojazdu poprzedzającego należy utrzymać? Jak to zmierzyć samodzielnie?

Przepis mówi jasno:

PoRD, art. 19, pkt 3a:
“Kierujący pojazdem podczas przejazdu autostradą i drogą ekspresową jest obowiązany zachować minimalny odstęp między pojazdem, którym kieruje, a pojazdem jadącym przed nim na tym samym pasie ruchu. Odstęp ten wyrażony w metrach określa się jako nie mniejszy niż połowa liczby określającej prędkość pojazdu, którym porusza się kierujący, wyrażonej w kilometrach na godzinę. Przepisu tego nie stosuje się podczas manewru wyprzedzania.”

Czyli na autostradach i drogach ekspresowych, na przykład jadąc 140 km/h, należy utrzymać odległość 70 metrów.

Samodzielnego pomiaru można dokonać na kilka sposobów. Dwa najprostsze to:

Znaleźć nieruchomy punkt krajobrazu (np. znak). Gdy samochód jadący przed nami mini ten punkt, należy odliczać sekundy. My nie możemy minąć tego punku wcześniej, niż po dwóch sekundach.

Pomóc sobie słupkami drogowymi. Są one rozmieszczone co 100 metrów. Jeżeli samochód poprzedzający znajduje się przy słupku, a jedziemy z prędkością 100 km/h, to odstęp powinien wynosić co najmniej połowę odstępu pomiędzy słupkami (50 metrów).