Pierwsza trójka analizuje wyścig w Malezji - Motogen.pl

Valentino Rossi, Dani Pedrosa oraz niespodziewany zdobywca trzeciego miejsca – Andrea Dovizioso dzielą się swoimi wrażeniami z wyścigu w Malezji.

Valentino Rossi – zwycięzca

Warunki były niesamowite, ponieważ temperatura jest tam niemożliwie wysoka. Zimą ciężko pracowaliśmy, żeby przystosować motocykl do tutejszych warunkow i zakrętów. Naprawdę pracowaliśmy w tym roku świetnie jako team i zaczęliśmy sezon z perfekcyjnymi ustawieniami. Podczas wyścigu stoczyłem fantastyczną walkę z Danim, a poźniej przejechałem 10 okrążeń sam. Muszę przyznać, że chociaż jazda po tym torze sprawia mi wielką frajdę, to było trudno. Ciesze się, bo jest to już moje 9 zwycięstwo w tym roku. Lubię tę liczbę, jednak będę starał się o 10 w Walencji!

Dani Pedrosa – zdobywca drugiego miejsca

Kiedy byłem z przodu, czułem że Valentino jedzie się za mną bardzo dobrze. Wiedziałem też, że w pewnym momencie będzie próbował mnie wyprzedzić, jednak nie potrafiłem narzucić sobie szybszego tempa. Valentino zawsze podczas wyścigu daje z siebie więcej niż podczas treningów. Wszyscy powinniśmy się tego nauczyć i jeździc tak, jak on. Weekend zaczął się bardzo ciężko, jednak staraliśmy się być coraz lepsi i udało nam się zająć drugie miejsce. Druga lokata to naprawdę dobry wynik, z którego jesteśmy bardzo zadowoleni.“

Andrea Dovizioso – zdobywca trzeciego miejsca

Jestem bardzo zadowolony ze swojego pierwszego podium. W tym roku było nam bardzo ciężko, mięliśmy wiele problemów. Ciężko jednak pracowaliśmy i możemy być z siebie dumni.  To podium było bardzo ważne dla teamu, ponieważ w przyszłym roku przenoszę się do HRC. To był bardzo trudny wyścig ze względu na temperaturę, ale ciągle próbowalem dawać z siebie wszystko i być z przodu. Nie wiedziałem też gdzie dokładnie jest Nicky i kiedy będzie próbował mnie wyprzedzić.“