Zawodnik Repsol Honda – Dani Pedrosa ma nadzieję powtórzyć swój sukces z Laguna Seca.
Ostatni wypad do Ameryki dał Pedrosie zwycięstwo, którego brakowało mu od roku. Na Laguna Seca zrobił to w pięknym stylu i choć nie udało mu się wygrać od tamtego czasu, jest w stanie powtórzyć swój sukces podczas Red Bull Indianapolis Grand Prix.
W zeszłym roku Pedrosa zakwalifikował się do wyścigu na ósmej pozycji i z powodu trudnych warunków atmosferycznych ukończył go na tym samym miejscu. W tym roku Hiszpan liczy na lepszy wynik.
W drodze na 12. rundę Mistrzostw Świata Pedrosa powiedział: Już nie mogę się doczekać kolejnego wyścigu w Ameryce, ponieważ ostatnim razem kiedy tam byliśmy, na Laguna Seca, udało nam się wygrać. Taki wynik byłby wspaniały dla mnie i dla teamu, dlatego zamierzamy zatriumfować. Wiemy, że będziemy musieli ciężko na to zapracować, ponieważ nasi rywale udowodnili, że są bardzo silni.
Odnosząc się do tempa Valentino Rossiego i Jorge Lorenzo w Czechach, Pedrosa dodał: Nie sądzę, żeby przepaść, która istniała między nimi, a nami w Brnie była odzwierciedleniem naszych możliwości. Spodziewam się, że na Indy będziemy znacznie bliżej.
Podczas rozmowy o torze Pedrosa dodał także: Tor w większości składa się z zakrętów, na których jeździ się na drugim i trzecim biegu, więc nie jest on jednym z moich ulubionych, jednak samo miejsce jest dość imponujące. Mam ogromną nadzieję, że pogoda będzie lepsza niż rok temu. Warunki wtedy były straszne, a organizatorzy byli zmuszeni przerwać wyścig. Jesteśmy bardzo nastawieni na Indy, poczyniliśmy pewne postępy po Brnie, dlatego spodziewamy się kolejnego udanego weekendu.
Źródło: motogp.com