Spis treści
Plotki z ostatnich miesięcy dotyczące Suzuki stanowią o tym, że aktualna linia SV650 z pewnością zastąpiona zostanie silnikiem rzędowym, dwucylindrowym o pojemności około 700 ccm.
Zmiany nie należy spodziewać się jeszcze w tym roku. Na sezon 2021 silniki V-Twin 650, których rok powstania można określać metodą datowania węglowego, zostaną zmodyfikowane do normy Euro 5, o czym już wspominaliśmy.
Patenty
Do sieci wypłynęły całkiem szczegółowe patenty dotyczące nowego silnika.
Rzędówka zastąpi V-Twina, a powodów podjęcia takiej decyzji jest sporo. Niższe skomplikowanie konstrukcji i niższe koszty produkcji (m.in. mniej głowic czy wałków rozrządu), a także zdecydowanie bardziej kompaktowe rozmiary. Praktyka pokazuje, że silnik rzędowy można tak skonfigurować (czopy wału i kolejność zapłonów), aby zapewniał wrażenia i dźwięki jak z V-ki.
Patenty skupiają się na detalach bardzo kompaktowego systemu dolotowego, z airboxem umieszczonym tuż nad głowicą. Strzałkami zaznaczony został przepływ powietrza przez zakręcone rury dolotowe.
Poza tym patenty zdradzają konstrukcję ramy. Jej dolna część (z punktem mocowania wahacza) będzie aluminiowa. Górna część aż do główki ramy to proste rury stalowe, a silnik będzie częścią konstrukcji nośnej.
Jak pokazuje doświadczenie z całego rynku motocyklowego, taki silnik trafić może do motocykla naked, do sprzętu adventure, a także do czegoś o lekko sportowym charakterze.
Kiedy? A może turbo?
Warto zaznaczyć, że dwucylindrowy rzędowy silnik, nad którym Suzuki aktualnie pracuje, jest rozwinięciem projektu silnika EX7. Miała to być jednostka o takim samym układzie, ale z turbosprężarką. Pierwsze koncepty Suzuki Recursion pojawiły się w 2013 roku, ale nikt nie wie, czy Suzuki rzeczywiście pokaże kiedyś turbo-motocykl.
A więc kiedy należy spodziewać się następców SV650 oraz V-Strom 650 w wersji rzędowej? Na pewno nie wcześniej, niż na sezon 2022.
Zostaw odpowiedź