Pierwsze propozycje włączenia ITD w struktury policji padły w 2015 roku z ust ówczesnego wiceministra spraw wewnętrznych Jarosława Zielińskiego. Chodziło wówczas o uzdrowienie służby, która od początku borykała się z problemami wynikającymi z niejasnych przepisów regulujących jej pracę.
Główny problem z ITD polegał na tym, że prowadzone przez nich postępowania wyjaśniające w sprawach związanych z wykroczeniami zarejestrowanymi przez fotoradary, nie były do końca zgodne z przepisami. Ponadto część uprawnień ITD regulowało rozporządzenie, które Trybunał Konstytucyjny uznał za niezgodne z ustawą zasadniczą i uchylił.
Postulat likwidacji ITD znalazł się także w programie wyborczym Prawa i Sprawiedliwości. Od czasu wyborów nie było jednak na ten temat żadnej informacji. Dopiero niedawno MSWiA opublikowało oficjalny komunikat, w którym zapowiada włączenie inspekcji w struktury policji. Oznacza to, że policja przejmie kontrolę nad Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD), co z pewnością wpłynie na skuteczność egzekucji mandatów z wykroczeń.