MotoGP Walencja - kwalifikacje pełne niespodzianek - Motogen.pl

Poranne treningi wolne były bardzo emocjonujące we wszystkich trzech klasach. Przy okazji ostatecznie rozstrzygnęły się losy dwóch pierwszych miejsc w kategorii Moto2. Oficjalnie poinformowano, że Marc Marquez nie wystartuje w kwalifikacjach i wyścigu, co oznacza, że pierwsze miejsce wędruje do Stefana Bradla, a Marquez został wicemistrzem.

 

125cc

 

Przypomnijmy, że poranne treningi wolne wygrał  Johann Zarco z czasem 1:42.297. Po słonecznym poranku kwalifikacje odbyły się w towarzystwie deszczu. Piątkowe mokre treningi wolne należały z kolei do Sandro Cortese. Pierwszym, który zszedł z czasem poniżej dwóch minut był Louis Rossi z wynikiem 1:59.577, który na kolejnym okrążeniu poprawił na 1:57.549. Po kilku kółkach na pierwszym miejscu znalazł się Nicolas Terol z czasem 1:56.966, który przebił o 0.708 sekundy Johann Zarco. Na pięć minut przed końcem pierwszej części treningu prowadzenie objął  Jack Miller z rezultatem 1:55.455. Po dwudziestu minutach pierwsza trójka miała skład Miller, Martin i Terol. W drugiej części do walki o pole position dołączył Jonas Folger  1:54.115, ale nie utrzymał się długo, bo wyprzedził go Zarco z czasem 1:53.063. Kwadrans przed zakończeniem kwalifikacji tor zaczął przesychać, co pozwoliło Johannowi na poprawienie wyniku o około dwie sekundy. Zaraz za nim jechał Faubel, który tracił jedynie cztery tysięczne sekundy, ale w końcu pokonał barierę 1:51 i objął prowadzenie. Faubel pewnie podążał na pierwszej pozycji z czasem 1:48.361 kiedy wyprzedził go Danny Webb z 1:48.567. Ostatecznie pierwsza trójka to Danny Webb, Louis Rossi, który włączył się do walki w ostatniej chwili i Johann Zarco. Faubel ukończył sesję na piątym miejscu, Terol wystartuje z dziewiątej pozycji, a Vasquez z dalekiego, trzynastego miejsca.  Wszystko wskazuje na to, że klasa 125cc zapewni nam w niedzielę ogrom emocji podczas wyścigu.

 

MotoGP

 

Piątkowe sesje treningowe należały do Caseya Stonera i Alvaro Bautisty. W porannych sobotnich treningach najlepszy był również Stoner z wynikiem 1:32.619. Kwalifikacje zaczęły się bez deszczu, ale nadal z dużym zachmurzeniem. Zawodnicy wyjechali na slickach i już od początku musieli dać z siebie wszystko na wypadek, gdyby znowu miał spaść deszcz. Początek kwalifikacji to pierwsze miejsce Daniego Pedrosy z czasem 1:34.006, który sukcesywnie poprawiał, a tuż za nim Randy de Puniet i Andrea Dovizioso. Po około kwadransie na trzecie miejsce wskoczył Valentino Rossi z 1:34.594. Rossi tasował się razem z Haydenem i de Puniet. Po kwadransie od rozpoczęcia kwalifikacji z boksu wyjechał Casey Stoner, który po trzech okrążeniach uplasował się na drugiej pozycji mając czas 1:33.786. Po czwartym kółku z 1:33,175 był już na prowadzeniu. Hayden i Rossi spadli kolejno na czwarte i piąte miejsce, co jest jak na Ducati bardzo dobrym wynikiem biorąc pod uwagę poprzednie rundy. Niespodziankę sprawił Josh Hayes, który wskoczył na trzynaste miejsce z czasem 1:36.521. Po pierwszej części kwalifikacji pierwsza pozycja należała do Stonera, drugi był Pedrosa, a trzeci de Puniet. Druga połowa nie przyniosła żadnych niespodzianek. Stoner postanowił zjechać do boksu i obserwował wyniki sprawdzając, czy ktoś nie przebił jego czasu. Swój wynik poprawił Valentino Rossi, który zepchnął Dovizioso z czwartego miejsca z wynikiem 1:33.929. Szybko jednak zastąpił go Ben Spies, a Rossi spadł na ósme miejsce. Spies pobił także czas Randyego de Puniet z wynikiem 1:33.083. Pod koniec kwalifikacji wywrotkę zaliczył Andrea Dovizioso, któremu uciekła przednia opona. Ostatecznie na pole position stanie niczym nie zagrożony Casey Stoner, z drugiego pola pojedzie Dani Pedrosa, a trzeci jest Ben Spies. Niespodziankę sprawił wszystkim Randy de Puniet, który ukończył kwalifikacje czwarty. Valentino Rossi pojedzie z szóstego miejsca, a jego teamowy partner – Nicky Hayden z siódmego. Dobrze pojechał również Karel Abraham, który pojedzie z dziesiątej pozycji. Wszystko wskazuje na to, że wyścig zostanie zdominowany przez Stonera, który ma tytuł mistrza świata w kieszeni.  O tym, czy tak się stanie przekonamy się jutro.

 

Moto2

 

W klasie Moto2 wszystkie treningi wolne podczas rundy w Walencji należały do Stefana Bradla. Należy do niego również zwycięstwo w klasie Moto2, ponieważ Marc Marquez zrezygnował ze startu w kwalifikacjach i wyścigu. Marquez musi się zadowolić drugim miejscem w tym sezonie. Oczywiście trzecie miejsce pozostaje w tej klasie nierozstrzygnięte. Kwalifikacje Moto2, podobnie jak MotoGP rozpoczęły się na suchym torze, ale nadal zawodnikom towarzyszyły ciemne chmury. Po pierwszych kilku okrążeniach prowadził Michele Pirro z 1:37.067, a za nim Yuki Takahashi i Mika Kallio. Stefan Bradl był tuż za nimi. Na torze pojawiły się też krople deszczu i zawodnicy zjechali do boksów. Po pierwszej połowie kwalifikacji sytuacja w pierwszej trójce pozostała bez zmian. Alex de Angelis, który razem z Iannone będzie walczył o trzecią pozycję w klasyfikacji generalnej był piąty, a Iannone znalazł się dopiero na 25. miejscu. Do końca sesji nic się nie zmieniło, a zatem jutro na polach startowych pierwsza trójka to Pirro, Takahashi i Kallio. Stefan Bradl pojedzie z czwartego pola, ale nie będzie musiał się spinać, bo Marquez zrezygnował ze startu i musi zadowolić się tytułem wicemistrza.

 

Jako pierwsi w niedzielę wystartują zawodnicy klasy 125cc o godzinie 11:00 i naszym zdaniem to właśnie ten wyścig będzie hitem ostatniej rundy MotoGP w sezonie 2011.

Autor: Wojciech Grzesiak