W barwach ekipy Ducati Core pojadą w tym roku Andrea Iannone i Andrea Dovizioso. Obaj zawodnicy już w zeszłym sezonie pokazali, że odpowiada im ścieżka, którą obrało Ducati, odkąd szefem ekipy został Luigi Dall’Igna. Zapowiedział on, że tegoroczne Desmosedici GP to ewolucja motocykla, który mogliśmy oglądać w akcji przez cały ubiegły sezon. Konstruktorzy zdecydowali się pozostawić między innymi charakterystyczne skrzydła, z którymi później eksperymentowała również Yamaha.
W ubiegłym roku zawodnicy Ducati stawali na podium osiem razy, w tym cztery razy zdobyli drugie miejsce. Oczywistą ambicją całego zespołu i kierownictwa jest walka o zwycięstwo. Zarówno Iannone jak i Dovizioso są bardzo zadowoleni z nowego motocykla, który testowali już na Sepang oraz Phillip Island.
Pomocny przy pracach nad nowym motocyklem będzie również nowy kierowca testowy, którym został Casey Stoner. Oczywiście wszyscy w napięciu oczekują, że przed jedną z rund pojawi się w końcu informacja o starcie australijskiego zawodnika z dziką kartą. Póki co Stoner pokazał podczas testów na Sepang, że Włosi nadal zmierzają w dobrym kierunku, a wszystko jest kwestią odpowiedniej obsady na stanowiskach kierowców. Tutaj Iannone i Dovizioso udowodnili w sezonie 2015, że są w stanie walczyć z „kosmitami” o czołowe miejsca w stawce. Co ciekawe – Stonera nie było na konferencji prasowej.
W tym sezonie wszystko może się zdarzyć, ponieważ na pokładach motocykli pojawiła się nowa, jednolita elektronika oraz zmienił się oficjalny dostawca opon, a Ducati brylowało zarówno na Sepang jak i na Phillip Island.
Jeżeli macie wolne 43 minuty, to poniżej możecie obejrzeć zapis z prezentacji Ducati Corse.