Lista zawodników WSBK już jest znana! - Motogen.pl

Na miesiąc przed startem pierwszego z wyścigów World Superbike, FIM opublikowała listę zawodników, którzy w sezonie 2008 startować będą w seriach Superbike World Championship, Supersport World Championship i Superstock 1000 FIM Cup.

W kategorii Superbike walczyć będzie 28 jeźdźców z licencjami na starty w całym cyklu wyścigów. Zobaczymy ich na polach startowych w Losail (Katar), dosiadających motocykli pięciu różnych producentów, w barwach siedemnastu zespołów. Po odejściu James’a Toseland’a do MotoGP, nie zobaczymy najprawdopodobniej motocykla z numerem 1 na polu startowym, tak więc pałeczkę przejmuje Rzymski Cesarz, Max Biaggi, który wystartuje z 3 na swoim Ducati. Następny w kolejce jest Hiszpan, Carlos Checa, którego Hannspree Ten Kate Honda pojawi się z numerem 7.

Włosi górą

Sezon 2008, to włoska dominacja, ze słonecznej Italii zobaczymy na polach startowych Roberto Rolfo, Michel’a Fabrizio, Lorenzo Lanzi, Luca Morelli, Vittorio Ianuzzo, Ayrton’a Badovini i wreszcie samego Biaggi’ego. Następni w kolejce są przedstawiciele Kraju Kwitnącej Wiśni. Sześciu Japończyków krzycząc „banzai” dosiądzie swoich maszyn w tym sezonie: superbajkowy samuraj Noriyuki Haga, Ryuichi Kiyonari, Yukio Kagayama, Shinchi Nakatomi, Shuhei Aoyama (były zawodnik GP 250), oraz Makato Tamada, mający za sobą starty zarówno w serii WSBK, jak i MotoGP. Nie próżnują również Hiszpanie, rosnąca popularność Superbike World Championship w tym kraju zaowocowała aż pi,ęcioma zawodnikami z tego kraju.

…Sezon 2008, to włoska dominacja…

W pierwszej kolejności wspomnieć należy znanego i lubianego Rubena Xaus, oraz Fonsi Nieto. Dalej mamy Georgio Lavilla i braci Checa, Carlosa i Davida. Ojczyzna Kangurów, Australia, posiada również mocną obsadę: znani z Wojny Troy’ów Bayliss i Corser, wspomagani przez Karl’a Muggeridge i Rusell’a Holland. Regis Laconi, Loic Napoleone i Sebastien Gimbert to przedstawiciele Francji. Z Niemiec zobaczyny Max’a Neukirchner, z Turcji niesamowitego, szybkiego Kenan’a „Pray Allach & Full Throttle” Sofuoglu, a zza naszej południowej granicy pojawi się Czech Jakub Smrz. Co ciekawe, brak zawodników z Wielkiej Brytanii. Po zdobyciu przez nich w ubiegłych sezonach sześciu tytułów mistrzowskich, w sezonie 2008 żaden poddany brytyjskiej Królowej nie pojawi się na polach startowych wyścigu Superbike.

Rekord

Wyścigi Supersport zgromadziły 36 zawodników, jest to swoisty rekord ostatnich lat. Czternaście różnych narodowości i znów Włosi dominują (7 jeźdźców), zaraz za nimi są Francuzi i Anglicy (po 5 zawodników z każdego kraju). Ciekawostką jest, że Supersporty w tym roku zgromadziły wielu znanych i doświadczonych kierowców, mających w swoim dorobku liczne sukcesy i tytuły mistrzowskie: Andrew Pitt i Fabien Foretto byli mistrzowie klasy Supersport, dodatkowo Pitt, Chris Walker i Garry McCoy mają za sobą zwycięstwa w wyścigach Superbike. Didier Van Keymeulen i Lorenzo Alfonsi to mistrzowie klasy Superstock. Zdobywca tytułu 125 Grand Prix World Champion, Arnaud Vincent również pojawił się w tym zacnym gronie. Brytyjski kontyngent okazuje się być bardzo mocny: Chris Walker, Jonathan Rea, Tommy Hill, Craig Jones i debiutujący Graeme Gowland. Wielka Japońska Czwórka producentów została w tym roku zasilona przez europejską firmę, dwa zespoły używać będą w tym roku angielskich motocykli Triumph, tak więc łącznie zobaczymy cztery maszyny 675 Triple. Osobiście trzymam kciuki!!!

Superstock 1000 FIM Cup to chyba najliczniejsza klasa. 41 zawodników, w tym 14 Włochów. Europa ogólnie „zarządza” w Stock’ach. Mamy tu Belgów, Czechów, Estończyków, Finów, Francuzów, Holendrów, Szwedów i Austriaków. Dołączą do nich trzej Australijczycy i jeden zawodnik z RPA.

Sezon zapowiada się niezmiernie ciekawie, z niecierpliwością czekam na start całej karuzeli. Żal mi tylko jednego – mamy w Polsce bardzo dobrych kierowców, jednak brak sponsorów i warunków do rozwoju uniemożliwia im rozwinięcie skrzydeł i ucieczkę z polskiego wyścigowego zaścianka. Miejmy nadzieję, że już wkrótce będziemy mogli trzymać kciuki i kibicować Polakowi / Polakom, którzy ścigać się będą w Mistrzostwach Świata. Do tej pory mieliśmy taką możliwość w 2005 roku, kiedy w Supersportach wystartował Paweł Szkopek.

Redakcja już jest spakowana

Co do samych zawodów – WSBK i serie towarzyszące są niesamowitym widowiskiem, godnym uwagi i polecenia. Mogę obiecać Wam obszerną relację z wyścigów w Czeskim Brnie, ostrzę już sobie zęby na ten wyjazd, ba, jestem już nawet spakowany 😀