autor: Kazimierz Owczarek
Jedziesz swoim motocyklem/skuterem i nagle widzisz przed sobą kłusującego konia, a za nim biegnacą kobietę – która próbuje go dogonić. Co robisz? Człowiek dosiadający tej Yamahy dlugo się nie zastanawiał! Jego postawa, determinacja i przede wszystkim bezinteresowna chęć udzielenia pomocy zasługuje na brawa. Zobaczcie koniecznie jak należy zatrzymać rozpędzonego konia – może kiedyś się to wam przyda.