Komfort albo śmierć! BMW odświeża pomysł na elektrycznie wspomaganą centralną podstawkę - Motogen.pl

Elektrycznie wspomagana podstawka centralna może wydawać nam się głupotą, ale jeszcze niedawno za głupotę uważaliśmy bieg wsteczny w motocyklu. Albo skrzynię automatyczną.

Większość z nas pewnie zgodzi się, że integralną częścią przyjemności z jazdy motocyklem jest fakt, że obcowanie z maszyną wymaga wysiłku. Czasem jest on niewielki, czasem większy, ale zawsze użycie siły fizycznej wyzwala dodatkową porcję adrenaliny i satysfakcję.

To właśnie dlatego wiele ciężkich turystyków pozbawionych jest biegu wstecznego, wszystkie seryjne motocykle – wspomagania układu kierowniczego, a używanie stopki centralnej wymaga czasem nielichej krzepy. Fakt, że w jazdę motocyklem trzeba włożyć trochę pracy, nie podoba się jednak niektórym marketingowcom, dlatego np. w BMW, czy w Harleyu coraz częściej znajdziesz bieg wsteczny.

Ale to nie wszystko, co można zaproponować leniwemu bikerowi. BMW, kierując się doktryną „komfort albo śmierć”, już w 2004 roku oferowało nabywcom modelu K1200 LT elektryczną stopkę centralną. Śmieszkowanie śmieszkowaniem, ale postawić tego mastodonta na centralce siłą mięśni naprawdę nie było łatwo.

Opcja nie cieszyła się chyba nadmiernym zainteresowaniem, bo producent porzucił swój pomysł. Teraz jednak, w nowym zgłoszeniu patentowym, powraca do niego, choć z zupełnie innymi założeniami. O ile w K1200LT elektryczna stopka działała za naciśnięciem guzika i wykorzystywała ospały układ hydrauliczny, o tyle nowy patent wskazuje, że układ funkcjonować będzie mógł automatycznie.

Zamiast guzikiem w kokpicie, elektryczna stopka centralna aktywowana będzie w chwili, kiedy stopka dotknie asfaltu, co oznacza, że pierwszy etap pracy, czyli naciśnięcie dźwigni, wykonać będzie trzeba jak dotychczas – stopą. Potem wszystko będzie już realizowane automatycznie – siłownik elektryczny dociągnie podstawkę i uniesie tył motocykla, zapewniając stabilne podparcie jednośladu.

Układ wykorzystuje czujnik nacisku, który wysyła sygnał do jednostki sterującej w chwili, kiedy opór centralki przekroczy ustaloną wartość. Jak wynika z dokumentacji patentowej, systemem będzie można sterować także z poziomu menu lub osobnymi przyciskami w kokpicie i w tylnej części motocykla. Pozwolą one na dodatkowe ustawienia lub całkowite wyłączenie układu.

Z całą pewnością elektrycznie wspomagana podstawka centralna nie będzie gadżetem dostępnym w każdym motocyklu. Z pewnością trafi do najcięższych turystyków, takich jak K 1600 GTL, czy R18 TransContinental. Być może producent zdecyduje się także udostępnić ten system jako opcję dodatkową przy R 1300 GS, R 1400 GS i M 1300 GS.


Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany