Motocykl nawiązuje stylistyką do maszyn produkowanych w latach 50. ubiegłego stulecia, ale jest wyposażony w najnowszy silnik Royal Enfield o pojemności 411 cm3. Generuje on moc 24,5 KM i dysponuje momentem obrotowym wynoszącym 32 Nm. Zbiornik paliwa o pojemności 15 litrów pozwala na przejechanie około 450 kilometrów, a przynajmniej tak deklaruje producent.
Pomimo, że jest to motocykl przeznaczony do turystyki, to siedzisko umieszczono dość nisko – 80 cm nad ziemią. Z paliwem i płynami eksploatacyjnymi Royal Enfield Himalayan waży 182 kilogramów. Dodatkowo można go wyposażyć w oryginalne kufry z logo Royal Enfield. Zawieszenie przednie ma 200 mm skoku, a tylne – 180 mm. Zarówno z przodu jak i z tyłu zastosowano po jednej tarczy hamulcowej o średnicy kolejno 300 mm i 240 mm.
Pomimo, że motocykl opracowywano i testowano między innymi w Wielkiej Brytanii, to nie wiadomo, kiedy trafi na rynek europejski. Sprzedaż w Indiach rozpocznie się w marcu. Skusilibyście się na takiego klimatycznego turystyka?
Więcej o motocyklach Royal Enfield