Kierowca cofał i brutalnie staranował motocykl. Motocyklista lekko w szoku - Motogen.pl

Sytuacja jest tak absurdalna, że brak reakcji motocyklisty zaczyna być zrozumiały.

Kolizja miała miejsce w pierwszej połowie 2015 roku, ale teraz film przeżywa drugą młodość. Sprawdźcie o co chodzi. Oto relacja motocyklisty:

„Oboje zaczęliśmy zwalniać przed skrzyżowaniem, gdy zapaliło się żółte światło. [Ja na środkowym pasie, a na lewym pasie] czerwony SUV zatrzymał się na środku skrzyżowania. Auta jadące od prawej zaczęły już objeżdżać tego przerażonego kierowcę. Wtedy SUV zaczął cofać – WCIĄŻ NA LEWYM PASIE – i cały czas byłem świadom sytuacji.”

Wtedy SUV zaczął zjeżdżać na środkowy pas… Motocyklista był tak zaskoczony, że jedyną reakcją, którą zdążył wykonać, było rzucenie motocykla i odskoczenie na bok.

Kobieta prowadząca SUVa okazała się absurdalnie spanikowana. Nie tylko uderzyła motocykl, ale jeszcze dodała gazu i go zwyczajnie zmiażdżyła…

„Adrenalina mocno buzowała w żyłach. Byłem szczęśliwy, że nie znalazłem się pod samochodem.

Samochód zawiesił się na motocyklu. Musieli go podnieść, żeby wyciągnąć moją Hondę.”

Na miejscu pojawiła się policja, kierowcy wymienili się danymi. Okazało się, że kobieta prowadząca SUVa miała wstępne prawo jazdy (prowadziła wyłącznie pod opieką doświadczonego kierowcy). Otrzymała mandat 500$ (i według nas powinna przynajmniej zostać skierowana na kolejne szkolenia). Jej stawki ubezpieczenia z pewnością także wzrosły.

Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany