Spis treści
Zmiany/wygląd
Wizualnie motocykl prawie nie różni się od poprzedniego modelu. Nieznacznie zmieniono kształt osłony tłumika, kanapy, dostępne wzory lakierowań a pod silnik trafił spojler w kolorze „nadwozia”. Całość, szczególnie w wersji czerwonej z czarnym pasem (wiadomo, czerwony-najszybszy), wygląda naprawdę atrakcyjnie i nieźle komponuje się z ciemnym wykończeniem podwozia i silnika (na myśl przychodzi limitowana wersja Suzuki GS550E „Red Suzi”). Białe kierunkowskazy, tylny reflektor led i niezła jakość wykonania to kolejne atuty Keewaya. Nam się spodobał.
Ciemne barwy podwozia wraz z agresywną czerwienią nadają Keewayowi dynamiki…
Dalsza ingerencja w konstrukcję jest mniej widoczna, ale ma dużo większe znaczenie dla użytkownika. Silnik otrzymał układ zasilania wtryskiem. Pożegnaliśmy dźwignię ssania a wraz z nią problemy z rozruchem czy nierówną pracą po uruchomieniu motocykla. W miejscu tylnego, pamiętającego czasy epoki lodowcowej bębna, producent umieścił tarczę hamulcową. Układ hamulcowy zintegrowano, ale o tym w akapicie jazda.
Jazda
Odpalamy motocykl za pomocą składanego kluczyka. Niby tylko bajer, ale włożony w tylną kieszeń dżinsów ma dużo mniejszą szansę na poważne uszkodzenia niż tradycyjne kluczyki. Silnik łatwo odpala, szybko się nagrzewa, a jego praca jest gładka i równa, szczególnie jak na czterosuwowego jednocylindrowca.
Pozycja wyprostowana, odprężona. Kanapa wygodna, a zastosowana ergonomia wzorowa. W lusterkach dobrze widać otoczenie. Są one dość szeroko rozstawione przez co przeciskanie w korkach, jak na miejską „125”, bywa czasem utrudnione. Praca sprzęgła nie wymaga siły, a pięciobiegowa skrzynia biegów pracuje płynnie, precyzyjnie co dodatkowo łatwo zaobserwować na wyświetlaczu biegów (chociaż czasem działa on z niewielkim opóźnieniem).
Jedyną wadą przeniesienia napędu jest (czasem) utrudnione znalezienie biegu jałowego.
Osiagi silnika 8,4kW czyli nieco ponad 11KM przy 8500 obr./min. oraz 10Nm przy 7000 obr./min. w połączeniu z uczciwie skalkulowaną masą – 121kg zapewniają przyzwoitą trakcję i elastyczność, oczywiście biorąc pod uwagę pojemność pojazdu. Keewayem RKS możemy całkiem sprawnie poruszać się w mieście a poza nim utrzymamy prędkość 95km/h – przy sprzyjających warunkach zauważalnie przekraczając pierwszą kosmiczną, czyli granicę 100km/h.
Gruba premia należy się konstruktorom za zmiany podwoziowe. Klasyczny widelec bez regulacji, czy wahacz wleczony podparty na dwóch elementach resorująco-tłumiących nie wydają się czymś niezwykłym – ale działają naprawdę dobrze. Zapewniają stabilność w szybkich winklach i całkiem dobry komfort w czasie pokonywania miejskich nierówności. Względem poprzednika, zawieszenie sprawia wrażenie bardziej sprężystego, twardego, kosztem spadku komfortu. Na szczęście nie jest to drastyczny spadek.
Nowy zacisk przedni…
Dochodzimy wreszcie do podzespołu, który w moim odczuciu sprawia najlepsze wrażenie, czyli układu hamulcowego. Producent wymienił bęben na tarczę w tylnym kole. Przednie otrzymało nowy zacisk, a dodatkowo zintegrowano obydwa hamulce. Oznacza to, że naciśnięcie hamulca nożnego uruchamia także przedni i odwrotnie. Całość działa niezwykle sprawnie, dozowalność zaskakująco precyzyjne. A co najważniejsze, początkujący bez względu na okoliczności do hamowania zawsze wykorzystają obydwa koła.
Dobra zmiana: tarcza zamiast bębna…
Jazda Keewayem dostarcza sporo przyjemności. Motocykl jest łatwy w prowadzeniu, wybacza sporo błędów, jest też do bólu ekonomiczny. Katowany nie zużyje więcej, niż 4,5l/100km a jeżdżąc spokojnie bez trudu osiągniemy wynik z cyfrą „3” z przodu. Mi największą przyjemność sprawiała walka z czasem i próba utrzymywania prędkości niezależnie od warunków drogowych. A więc „nie odpuszczać” dopóki jest jakakolwiek luka pomiędzy samochodami, czy pomiędzy nami, autobusem, a końcem pasa. „Hamulec jest moim wrogiem, a jego dotknięcie tchórzostwem”. To oczywiście przekoloryzowane nastawienie, ale muszę się podzielić pewną uwagą dotyczącą jazdy na „125”.
Zanim zacząłem pracować w branży motocyklowej, miałem bardzo mało okazji do jazdy 125, szybko wskakując na większe pojemności. Teraz widzę, jak duży był to błąd, i jak duży progres w rozwoju jazdy widać, podczas „gnania na złamanie karku” tymi sympatycznymi pojazdami. Wykorzystanie potencjału silnika czy lekkość manewrów procentuje podczas dosiadania litrowych sportów. I dlatego namawiam Was do powrotu na małe pojazdy, o ile oczywiście, macie taką okazję.
Cargo/pasażer
Testowany Keeway RKS 125 ma dużą dzielność cargo. Bak wykonano z metalu, więc przypniemy do niego uniwersalny tankbag, a producent wyposażył pojazd w punkty mocujące bagaż (pod siedzeniem) oraz uchwyty dla pasażera, które mogą służyć do montażu sakw czy toreb. Jeśli poruszamy temat pasażera – jego miejsce jest wygodne. Uchwyty zapewniają komfort podróży, siodło jest miękkie a wysokość podnóżków nie wymaga przesadnego podkurczenia nóg. Szkoda, że pojemność i moc silnika uniemożliwiają wykorzystanie pojazdu jako turystyka, jeśli chcemy tylko poruszać się z „godnymi” prędkościami.
Solidne uchwyty to ukłon w stronę pasażera…
Podsumowanie
Jaki jest Keeway RKS 125? Dojrzały, godny uwagi, ma udaną jednostkę napędową, zapewnia komfort, jego jakość wykonania nie odbiega od japońskiej konkurencji, a hamulce należą do najlepszych, szczególnie w swojej klasie cenowej. Z racji faktu, że poruszyliśmy temat finansów – Keeway RKS 125 kosztuje 7200 zł. W wersji na rok 2017 jest pojazdem pozbawionym większości wad poprzednika, a do tego spełnia normę Euro 4. Dlatego uważamy go za jedną z najlepszych ofert na rynku, szczególnie w swoim przedziale cenowym…
Dane techniczne
Pojemność silnika: | 125 ccm |
Oznaczenie silnika: | 157FMI-2B |
Rodzaj: | 1-cylinder/4-suw/2-zawory |
Średnica cylindra x skok tłoka: | ø 57 mm x 48.8 mm |
Moc maksymalna: | 8.4 kW przy 8500 obr/min |
Moment obrotowy: | 10 Nm przy 7000 obr/min |
Stopień sprężania: | 10.6:1 |
Zasilanie: | Wtrysk |
Typ: | SOHC |
Zapłon: | TLI |
Rozruch: | Elektryczny |
Smarowanie: | Ciśnieniowe rozbryzgowe |
Chłodzenie: | Chłodzony powietrzem |
Skrzynia biegów: | 5-biegów |
Przeniesienie napędu: | Łańcuch |
Sprzęgło: | Mokre wielotarczowe |
Waga: | 121 mm |
Wysokość siedzenia: | 760 mm |
Długość: | 2040 mm |
Szerokość: | 780 mm |
Zawieszenie tył: | Amortyzator olejowy |
Skok zawieszanie tył: | 60 mm |
Rozmiar opony przód: | 90/90-17″ |
Rozmiar opony tył: | 110/80-17″ |
Hamulec przód: | Tarcza |
Rozmiar hamulca przód: | 230 mm |
Hamulec przód: | Tarcza |
Rozmiar hamulca tył: | 130 mm |
Zostaw odpowiedź