Mówi się, że były zawodnik teamu MotoGP Kawasaki, John Hopkins, może przenieść się i brać udział w zawodach z serii World Superbike.
Amerykanin jest w trakcie negocjacji z teamem Stiggy Honda Motorsport, w którym jeździłby u boku Leona Haslama na Hondzie CBR1000RR Fireblade.
Jednak jeszcze na początku roku, kiedy Kawasaki wycofało się z MotoGP, John Hopkins zdradził, że nie bierze pod uwagę przeniesienia się do WSBK.
Możliwość przynależenia do teamu Stiggy Honda pojawiła się nagle, kiedy kolega Haslama, Roberto Rolfo, uszkodził sobie bark.
Włoch został kontuzjowany podczas zeszłotygodniowego testu na torze Parkalgar w Portugalii i nie jest w stanie prowadzić motocykla. Dzięki temu szanse Hopkinsa rosną.